Rada Miejska Bytowa przygotowała już, wymagany w takich okolicznościach, projekt uchwały o wyrażeniu zgody na zwolnienie radnego.
Koledzy radnego jednocześnie wskazali, że szef Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego wniosek do Rady napisał 19 listopada, a dymisję wręczył trzy dni wcześniej.
- Zgoda ta powinna zostać wyrażona przed odwołaniem pracownika-radnego, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca - zauważa w uzasadnieniu do uchwały przewodniczący Rady Leszek Waszkiewicz.
Przeczytaj pierwsze doniesienia n.t. podejrzenia nepotyzmu w WITD
Rada Miejska nie podziela zarzutu radnego, że odwołać powinien go wojewoda, a nie pomorski wojewódzki inspektor transportu drogowego.
- Mimo powołania i odwołania radnego ze stanowiska przez wojewodę pomorskiego, pracodawcą jest Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Gdańsku - zauważa Waszkiewicz. - Wobec braku przesłanek do odmowy, Rada Miejska podjęła uchwałę o wyrażeniu zgody na rozwiązanie stosunku pracy - dodaje.
Próbowaliśmy skontaktować się z radnym Redo. Odebrał telefon, ale tylko krótko poinformował, że nie znajdzie czasu na rozmowę. Później nie odbierał. Jego niedawny szef był z kolei w delegacji w Warszawie. Poprosił o kontakt w innym terminie.
Przypomnijmy. W sierpniu informowaliśmy, że Redo podejrzewany jest o stosowanie nepotyzmu. Chodziło o to, że w kierowanym przez niego oddziale WITD w Słupsku na trzech inspektorów dwóch to osoby związane z Bytowem - zięć burmistrza Bytowa oraz syn radnego. Dodajmy, że wiceszef WITD jest radnym z tego samego obozu politycznego co burmistrz i ojciec podległego mu inspektora. Wszyscy są politykami Platformy Obywatelskiej.
Wicedyrektor zapewniał wówczas, że to pomówienia. Jego zdaniem w zatrudnieniu dwóch osób z Bytowa „trudno upatrywać się czegoś niedobrego”. Podkreślał, że po egzaminie pisemnym listę 5-7 najlepszych osób kierowanych do egzaminów ustnych ustala GITD.
- Komisja oceniając każdego proponowała zatrudnienie jednego. Każdy miał po jednym głosie, a przewodniczący (był nim Redo - dop. red.) nie był w żadnym wypadku na jakiejś uprzywilejowanej pozycji - zapewniał wiceszef WITD.
Jak udało się na ustalić, Redo prowadzi teraz sklep spożywczy na bytowskim osiedlu.
**Szczegóły tej sprawy, w tym komentarz Urzędu Wojewódzkiego, w środę 19.12 w Dzienniku Bałtyckim.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?