18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytów: Drutex walczy o działki

Mateusz Węsierski
Drutex chce kupić ziemię dzierżawioną przez burmistrza i postawić na niej nowy zakład
Drutex chce kupić ziemię dzierżawioną przez burmistrza i postawić na niej nowy zakład Marcin Pacyno
To już jest wojna. Burmistrz Bytowa i prezes firmy Drutex Leszek Gierszewski rozmawiają ze sobą na naszych łamach. Przedsiębiorca zarzuca włodarzowi ospałość.

Szef największej firmy w Bytowie ostro atakuje burmistrza. Twierdzi, że włodarz zrobił zbyt mało, by pomóc w uwolnieniu gruntów należących do Agencji Nieruchomości Rolnych. Firma chce je kupić w przetargu nieograniczonym, wybudować dodatkowe hale produkcyjne i zwiększyć zatrudnienie o tysiąc osób. Ogromna część działek jest obecnie dzierżawiona przez... burmistrza. Włodarz broni się podkreślając, że sam wystąpił o przekształcenie tej ziemi z rolnej w przemysłowo-usługową. Firma Drutex twierdzi, że to zbyt mało z jego strony.

- Budowaliśmy solidne fundamenty, siłę firmy, i teraz coś nas zaczęło przerastać. Nie mamy powierzchni pod dachem - martwi się Leszek Gierszewski, prezes firmy Drutex, producenta okien.

Przeczytaj także: Radni lobbują za Druteksem

W tej chwili firma działa na 10 ha w mieście. Tuż za płotem, po obu stronach drogi wojewódzkiej, rozciągają się pola należące do Agencji Nieruchomości Rolnych. Te kilkanaście hektarów dzierżawią rolnicy, w tym ziemię po prawej stronie szosy burmistrz Bytowa Ryszard Sylka. To grunty rolne, które upatrzyła sobie firma Drutex. Chce by ANR wystawiła ziemię po obu stronach drogi na przetarg.

- Nie mam innego wyjścia. Obecnie moja firma to są takie “doklejki”. Nie mam gdzie postawić samochodów w niedzielę. Ja muszę wszystko od nowa zbudować - mówi prezes Gierszewski. - Ja chcę tylko wystawienia tej ziemi na ogólnodostępny przetarg. Nic więcej. Jeżeli nawet komuś będą się należały jakieś odszkodowania, to ja zapłacę.

Nowe hale mają stać m.in. na ziemi burmistrza. Włodarz twierdzi, że nie kładzie firmie kłód na drodze. Podkreśla, że przedstawiciele przedsiębiorstwa, składając 8 lutego wniosek o przekształcenie gruntu w przemysłowo-usługowy, nie wiedzieli, że... już to uczynił.

- Dziwię się, że pan Leszek Gierszewski wystąpił do mnie z pismem 8 lutego, skoro pan Rafał Gierszewski (radny, przewodniczący komisji programowania i rozwoju gminy, jeden z dyrektorów w Druteksie - dop. red.) zapoznawał się na posiedzeniu 18 października 2010 roku z moim zarządzeniem - broni się Ryszard Sylka. - Przekształcenie dotyczy właśnie działki, którą dzierżawię. To grunt od Bytowa do Dąbia po prawej stronie jadąc od strony miasta. Wniosłem także o przekształcenie działki po drugiej stronie, do gazowni. Pamiętam wszystkie nasze rozmowy z panem Gierszewskim i wiem, że też inne osoby pytają się o grunty przemysłowe. Ważne by się Bytów rozwijał.

Przeczyta także: Drutex toczy z konkurencją wojnę o link na portalu

Składając wniosek o przekształcenie swojej działki, w chwili rozstrzygnięcia przetargu, burmistrz ją straci. Włodarz nie chce tego komentować. Firma z kolei zarzuca mu, że i tak zrobił za mało, by przyspieszyć sprzedaż ziemi i powstanie inwestycji, która da ludziom pracę.

- Nie robią nic oprócz złożenia wniosku. Ja udowodnię, że burmistrz mógłby o wiele więcej zrobić. Spytam się też gdzie są radni? Co zrobili, bo dziwne rzeczy się dzieją - komentuje Leszek Gierszewski.

Burmistrz ma za złe nagłośnienie tej sprawy. - Jest mi niezmiernie przykro, że dyskusja przeniosła się na łamy lokalnych gazet - mówi Sylka. - Nie wolno nam zapominać, że żyjemy i działamy w państwie, które funkcjonuje w określonych ramach prawnych. Często mamy wrażenie, że istniejące przepisy prawne są „nieżyciowe”. Jest tak wtedy, gdy ograniczają one nasze plany lub pomysły. Poszukiwanie wówczas innych dróg wyjścia, np. poprzez wywieranie presji medialnej lub dyskredytowanie kogoś w oczach opinii publicznej, wydaje się dla niektórych skutecznym rozwiązaniem. Przyznam, że brzydzę się takimi działaniami.

Wywiady z burmistrzem Bytowa i z prezesem Druteksu oraz komentarz radnego Rafała Gierszewskiego w piątek 8.04 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto