Wszy do szkoły w Niezabyszewie przynoszą uczniowie z kilku rodzin. Dyrektor placówki bezradnie rozkłada ręce i nie ukrywa, że to poważny problem, ponieważ wszy potrafią bardzo łatwo przedostać się na inne dzieci.
- Każdy z rodziców został poinformowany o zagrożeniu, ale tak naprawdę to niewiele z tego wynika – mówi Zbigniew Błaszkowski, dyrektor Szkoły Podstawowej w Niezabyszewie. - Dziwi mnie to, że mówi się o wszawicy w Niezabyszewie, jeśli dzieci dojeżdżają stąd do szkół w Bytowie i jakoś nikt nie widzi problemu. My jako szkoła ze swojej strony nie możemy zbyt wiele zrobić. Możemy jedynie prosić rodziców, aby zwrócili większą uwagę na głowy własnych pociech. Problem występuje u niektórych rodzin. Oczywiście nie można tu generalizować.
Co na to Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bytowie oraz jak problem postrzegają dyrektorzy bytowskich gimnazjów przeczytasz w aktualnym wydaniu Dziennika Powiatu Bytowskiego.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?