Biogazownia ma powstać w Piaszczynie (gm. Miastko) gdzie, w przeciwieństwie do Tuchomia, Parchowa czy Nożyna, nie ma protestów mieszkańców.
Przed złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę, odbyło się spotkanie z mieszkańcami, którzy zadeklarowali brak protestu. W zamian dano im obietnicę zatrudnienia nawet 30 osób z wsi Piaszczyna.
- Zgadzamy się na budowę biogazowni - powiedział nam radny Piotr Milda z Piaszczyny.
O pozwolenie na budowę ubiega się firma Gamawind z Ptaszkowic (woj. łódzkie). Ma zamiar zbudować gorzelnię zintegrowaną z biogazownią o mocy 2MW.
Nie będzie ona zasilana wsadem zwierzęcym czy odchodami. Używany ma być wyłącznie wsad roślinny i wywar z gorzelni.
Korzyść mają odnosić też rolnicy dostarczający materiał do biogazowni.
Obiekt ma powstać na dzierżawionej ziemi za dawnym państwowym gospodarstwem rolnym niedaleko wyjazdu do Pietrzykowa. Zajmie powierzchnię od 6 do 8 hektarów. Przewidywany koszt budowy to 50 mln zł.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?