Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga. Udany debiut GTS Czarna Dąbrówka. Diament i Kaszubia na plusie, a Start z zerowym kontem

Mateusz Węsierski
Mateusz Węsierski
GTS Czarna Dąbrówka wygrał u siebie z GKS Pęplino 2:1
GTS Czarna Dąbrówka wygrał u siebie z GKS Pęplino 2:1 GTS Czarna Dąbrówka
Tylko Start Miastko z zerowym kontem rozpoczyna nowy sezon V-ligowych rozgrywek. Pozostałe zespoły z powiatu bytowskiego zdobyły po 3 punkty. Szczególnie taki wynik cieszy w przypadku GTS Czarna Dąbrówka, który jest absolutnym debiutantem. Kaszubia Studzienice już w V lidze grała, a Diament Trzebielino od kilku lat utrzymuje się w jej szeregach.

Dla GTS Czarna Dąbrówka to wymarzony debiut w V-ligowych rozgrywkach. Drogę do zwycięstwa otworzył Paweł Szczegielniak. Goście wyrównali w 75 minucie, ale w 84 min. Paweł Szczegielniak poprawił na 2:1. Kibice byli zachwyceni, a było ich zdecydowanie więcej niż na A-klasowych rozgrywkach.
- U przeciwnika było widać doświadczenie wynikające z tego, że wielu graczy było w wyższych ligach. My staraliśmy się dotrzymywać kroku. Ambicją i „serduchem” za bardzo od nich nie odbiegaliśmy - zapewnia Tadeusz Gralak, trener GTS Czarna Dąbrówka.
W niedzielę GTS czeka ciężka próba w Przechlewie.

GTS Czarna Dąbrówka – GKS Pęplino 2:1 (1:0)
GTS Czarna Dąbrówka:
Gawin – Sobisz, Szczegielniak Piotr, Ciepłuch M., Biernat, Milewski (55. Leik Grzegorz I), Gralajk J. (87 Kulig), Leik Grzegorz II, Węsierski (60. Cyrson), Szczegielniak Paweł, Toporek (70. Jakubowski)

Wygraną z renomowanym przeciwnikiem zaliczyła też Kaszubia Studzienice. Pokonali Koral II Dębnica 2:1.
- Do V ligi wróciliśmy po 4 latach, a każdy pierwszy mecz po takim powrocie jest bardzo ważny - mówi Ludwik Gostomski, trener Kaszubii.
Zwycięstwo zapewniły dwa gole strzelone przez Kapiszkę. W 12 minucie trafił na 1:0, a w 55 min. na 2:0.
- Ostatnie 20 minut graliśmy w dziesiątkę, bo Wajs dostał drugą żółtą kartkę. W tej sytuacji 15 minut przed końcem Koral strzelił nam honorowego gola - komentuje Gostomski.
Przez większą część meczu to jednak Kaszubia miała przewagę. W niedzielę podopieczni Ludwika Gostomskiego wyjeżdżają do Potęgowa.

Kaszubia Studzienice – Koral II Dębnica 2:1 (1:0)
Kaszubia Studzienice:
Pela – Stoltman, Dułak, Zieman (65. Pięta), Zaborowski, Borzyszkowski, Przytuła (60. Augustynowicz), Wajs, Kreft, Rzepiński (80. Bartelik), Kapiszka (87. Gostomski)

Spośród czterech drużyn reprezentujących powiat bytowski w V lidze 3 punkty wywalczył także Diament Trzebielino, który nowicjuszem w tych rozgrywkach nie jest. W pierwszej rundzie udało się im pokonać na wyjeździe Pomorze II Potęgowo 0:1 (zaplecze III ligi). Zwycięstwo dała bramka strzelona w 82 minucie przez Tomasza Perkowskiego.
- Wcześniej było bardzo dużo niewykorzystanych sytuacji - mówi Zbigniew Łukasiewicz, kierownik Diamentu.
Po golu Perkowskiego były jeszcze dwie doskonałe okazje. W sytuacji sam na sam z bramkarzem dwukrotnie był Tomasz Beger, któremu zabrakło talentu albo szczęścia, bo obu okazji nie wykorzystał. Bramkarz obronił strzały Begera.
Brak rezultatów w silnej drużynie z Potęgowa to wynik nieustannego rozbijania ataków. Prawie każda jedna akcja Pomorza była natychmiastowo przerywana. Można powiedzieć, że Diament „rozgryzł” ich taktykę.
W niedzielę przeciwnikiem Diamentu będzie GKS Pęplino, zespół pokonany przez beniaminka z Czarnej Dąbrówki. Początek spotkania w Trzebielinie o godz. 14.00.
- Stracili punkty w Czarnej Dąbrówce i będą chcieli u nas się odegrać. My jednak tanio skóry nie sprzedamy. Tym bardziej, że w niedzielę zagra pozyskany z Echa Biesowice Paweł Dorawa, który na mecz z Potęgowem nie mógł przyjechać - komentuje Łukasiewicz.

Pomorze II Potęgowo – Diament Trzebielino 0:1 (0:0)
Diament:
Więcek – Przybylski, Narloch, Krefta, Kępa K. (75. Kępa P.), Beger, Grzybek, Bronka, Itrych (84. Tęsny), Jadłowski P., Perkowski (90. Tylka)

Największym pechowcem tej kolejki jest niewątpliwie Start Miastko, który… przegrał wygrany mecz. Zawodnicy Mateusza Felke polegli w starciu z Czarnymi Czarne (spadkowicz z IV ligi) 2:1. Co ciekawe, oba gole stracili w końcówce spotkania prowadząc wcześniej 0:1.
- Przez większość spotkania przeważaliśmy i na pewno nie zasłużyliśmy na porażkę - mówi trener Felke.
Szopa dał Startowi prowadzenie w 65 minucie. W 85 minucie, po błędzie w kryciu, pojawił się remis, ale najgorsze dopiero miało nadejść. W 93, ostatniej minucie, zawodnik Czarnych próbował strzelać z dystansu, ale wyszło z tego podanie za linię obrony Startu.
- Zawodnik Czarnych wykorzystał to umieszczając piłkę w naszej siatce - opowiada Felke. - Przypadkowa bramka - dodaje.
W niedzielę o godz. 11.00 w Miastku Start gra u siebie z Czarnymi Bruskowo Wielkie. Niestety, bez udziału publiczności, bo trwa remont trybun.

Czarni Czarne - Start Miastko 2:1 (0:0)
Start Miastko:
Dobrowolski – Mostowski, Kapica, Goman, Wolski, Bryndal, Szuta, Szopa, Smoluchowski (80. Żak), Breszka (85. Felski), Żukowski

Pełna relacja z dwóch pierwszy kolejek V ligi w piątek 23.08 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto