Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poróżnił ich sylwester w Trzebielinie. Poszło o brak imprezowego oświetlenia

Mateusz Węsierski
Mateusz Węsierski
Poróżnił ich sylwester w Trzebielinie. Poszło o brak imprezowego oświetlenia
Poróżnił ich sylwester w Trzebielinie. Poszło o brak imprezowego oświetlenia naszemiasto.pl
Impreza sylwestrowa w Trzebielinie podzieliła mieszkańców. Bawili się świetnie, ale niektórzy teraz źle wspominają współpracę z dyrektor Biblioteki Gminnej, w której odbył się sylwester.

Poszło o warte kilkadziesiąt tysięcy złotych oświetlenie, którego dyrektor Krystyna Podraża nie chciała udostępnić. Mieszkańcy bawili się więc przy jarzeniówkach.

- Klimat był jak z zebrania wiejskiego, a nie imprezy sylwestrowej - wspomina nasz Czytelnik, który wysłał krytyczny komentarz na adres e-mail naszej redakcji.

Imprezę organizowały rady sołeckie Trzebielina i miejscowości Glewnik.

- Na owym balu mieszkańcy oraz goście bawili się świetnie. Nie było żadnych incydentów, które mogłyby zakłócić bal, ale pani dyrektor biblioteki publicznej nie udostępniła kluczy do szafy od oświetlenia specjalnego przygotowanego na takie imprezy. Nowy Rok 2014 musieliśmy witać w świetle jarzeniówek, które świecąc przypominały zebranie wiejskie, a nie bal sylwestrowy - opowiada nasz Czytelnik.

Przypomina on, że sala widowiskowa w Trzebielinie została niedawno wyremontowana dzięki wsparciu unijnego projektu.

- Napisano w nim, że wszystkie urządzenia są dla mieszkańców oraz osób korzystających z sali widowiskowej - zauważa mieszkaniec Trzebielina. - I teraz jest pytanie, na jakiej podstawie dyrektor biblioteki nie udostępniła kluczy od owej szafy? Czy to jest jej prywatny folwark czy od tego dyrektorowania poprzewracało się w głowie?

Wójt Tomasz Czechowski nie zna szczegółów tej sprawy, więc po wyjaśnienia odesłał do dyrektor Krystyny Podraża. Najpierw jednak zadzwoniliśmy do sołtys Ireny Andrys, która bal sylwestrowy organizowała.

- Nie występowaliśmy do pani dyrektor o uruchomienie oświetlenia i nikt z uczestników zabawy nie zgłaszał do mnie żadnych uwag - tłumaczy sołtys Trzebielina.

Dyrektor Krystyna Podraża swoją odpowiedź wysłała na piśmie. - Biblioteka Gminna w Trzebielinie posiada salę widowiskową z profesjonalnym nagłośnieniem i oświetleniem scenicznym o wartości przekraczającej 50 tys. zł. Sprzęt został zakupiony w ramach projektu unijnego i służy do organizowania ogólnogminnych imprez kulturalnych. Może go obsługiwać tylko i wyłącznie animator kultury. W tym celu został przeszkolony zgodnie z wymogami programu unijnego. W związku z tym wykorzystanie i obsługa w/w sprzętu wiąże się z wymogiem obecności przeszkolonej osoby na imprezie - wyjaśnia Podraża. - Organizatorzy imprezy sylwestrowej nie wyrażali chęci skorzystania ze sprzętu, ponieważ znają zasady jego udostępniania. Nadmieniam, że sala została udostępniona całkowicie bezpłatnie, a z relacji uczestników wynika, że zabawa była udana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto