Marketu w Kołczygłowach nie będzie, przynajmniej na razie. Taka jest oficjalna decyzja wójta gminy Wacława Kozłowskiego, który po publikacji w Dzienniku Bałtyckim zwołał w swoim gabinecie spotkanie z członkami stowarzyszenia, którzy bronią praw kupców i prywatnych właścicieli gruntów. Podczas dyskusji włodarza z mieszkańcami kolejny raz omówione były kwestie zapisów w Planie Zagospodarowania Przestrzennego, studium, funkcji i przeznaczenia poszczególnych działek oraz kierunków rozwoju gminy.
Przeczytaj także co było tematem spotkania mieszkańców Kołczygłów z posłankami
- Moim zdaniem cała ta sytuacja jest nadinterpretacją słów niektórych osób, w tym przypadku członków stowarzyszenia założonego przez kupców – mówi Wacław Kozłowski, wójt gminy Kołczygłowy. Dla mnie jest to niezrozumiałe, aby zastępca prezesa tego stowarzyszenia, która ma sklep za wszelką cenę próbowała ograniczyć handel tylko do swojego punktu. Określiłem też zainteresowanym sprawę gruntów w Barnowie, na które znaleźli się chętni i to tyle – wyjaśnia włodarz.
O tym dlaczego market w Kołczygłowach nie powstanie oraz komentarz Aliny Horeszko przeczytasz w dzisiejszym wydaniu Dziennika Bałtyckiego.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?