Najgorzej było w pobliżu lecznicy zwierząt. Mieszkańcy w gotowości trzymali worki z piaskiem. Zalewne było również Bytowskie Centrum Kultury oraz pobliskie sklepiki.
- Bardzo absorbowało to nasze siły - przyznaje Stefan Pituch, zastępca komendanta straży pożarnej w Bytowie. - Niemal po każdych opadach deszczu nasi strażacy, jak również ochotnicy, musieli się w ten rejon udawać, aby wypompowywać wodę. Cieszymy się, że w końcu działania w tej kwestii zostały podjęte i dzięki temu będziemy mieli mniej pracy mając czas na inne działania.
Rolnik jest regularnie podtapiany. Rzeka będzie udrożniona
Od kilku dni przy ulicy Wojska Polskiego, w podwórku biura PSS, jest budowany przelew burzowy.
- Do czasu gdy kolektory na ulicy Zielonej nie zostaną wymienione woda z nich będzie trafiała do osadników redukcyjnych - tłumaczy Władysław Matasek, dyrektor Wodociągów Miejskich w Bytowie. - Jeden z osadników będzie oddzielał piasek, aby nie zamulał on dna rzeki, a drugim zbiornikiem będzie separator, który ma za zadanie zbierać osady ropopochodne, aby nie zanieczyszczały rzeki. Po oczyszczeniu woda będzie trafiała do Bytowy.
Prace na zlecenie Urzędu Miejskiego wykonuje firma Ekoinstal. - Mają zakończyć się jeszcze w tym roku - zapewnia Andrzej Kraweczyński, zastępca burmistrza miasta. - Dzięki tej inwestycji woda z ulicy Wojska Polskiego będzie odbierana. Ulica nie powinna być już zalewana.
Inwestycja kosztować będzie ok. 50 tys. zł i zostanie pokryta z budżetu gminy.
- Szkoda tylko, że tych prac nie zrobiono, gdy przebudowywano ulicę Wojska Polskiego. Może wówczas koszt byłby nieco niższy - zauważa jeden z kierowców.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?