Drutex-Bytovia wyjechała już do Bytomia. Zespół zmierzy się tam z miejscową Polonią

Obecnie Polonia Bytom plasuje się na siódmej pozycji w tabeli z dorobkiem 20 punktów. Drutex-Bytovia Bytów zaś po ostatnich trzech spotkaniach zbliżyła się do liderów zestawienia zajmując czwartą lokatę z dorobkiem 23 "oczek". Kapitan czarno-biało-czerwonych zapowiada, że drużyna nie zamierza wrócić z Bytomia z opuszczoną głową.

- Niestety nie mogłem wyjechać razem z chłopakami do Bytomia, bo po ostatnim meczu odnowiła się kontuzja mięśnia dwugłowego uda, dlatego trener podjął decyzję o tym, że nie należy ryzykować i przez tydzień powinienem się oszczędzać - mówi Wojciech Pięta, najlepszy według kibiców zawodnik Drutex-Bytovii Bytów. - Polonia Bytom, chociaż spadła z I ligi, to uznana marka w środowisku piłkarskim i drużyna z historią, dlatego nie należy jej lekceważyć. My na pewno złapaliśmy po ostatnich pojedynkach wiatr w żagle i będziemy próbowali podtrzymać dobrą passę. Wierzę w to, że zespół wróci do Bytowa z kompletem punktów. Według mnie wynik tego meczu, to 2:0 dla nas – dodaje kontuzjowany kapitan zespołu.

Przeczytaj również o tym, jak Drutex-Bytovia Bytów pokonała na własnym boisku KS Polkowice