Według Barzowskiego, gminni urzędnicy bezprawnie pobierają opłaty za funkcjonowanie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, którego w mieście nie ma. W Bytowie jak mówi Barzowski PSZOK-a nie ma, dlatego miejscowa władza nie ma prawa pobierać opłaty za jego funkcjonowanie.
- Uważam, że takie rzeczy należy rozstrzygać od razu, a lokalna władza nie może sobie po łebkach podchodzić do tak poważnego tematu – wyjaśnia Jerzy Barzowski. - Albo jest to brak kompetencji, albo świadomie działanie na szkodę mieszkańców Bytowa. Wiem, że doraźnie przyjęto, że ten PSZOK niby funkcjonuje, tak jak to było do tej pory w Sierżnie. To nie jest jednak to samo, o czym mówi ustawa, bo zgodnie z przepisami to ma być wyodrębniony punkt. Według mnie, miejscowa władza nie może tak postępować i pobierać od mieszkańców opłaty za coś, czego fizycznie nie ma.
Przeczytaj również o tym, jak radny Jerzy Barzowski krytykuje działania lokalnych prokuratorów
Jakie jeszcze uwagi do uchwały śmieciowej ma wojewódzki radny Jerzy Barzowski oraz co na to Urząd Miejski w Bytowie przeczytasz 27.09 w piątkowym wydaniu Dziennika Powiatu Bytowskiego.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?