Mieszkaniec Bytowa na maszcie przytwierdzonym do drzewa powiesił martwego, prawnie chronionego jastrzębia. Ptaszysko wisi w pobliżu centrum miasta, na osiedlu domków jednorodzinnych. Mieszkańcy są zbulwersowani, a właściciel posesji tłumaczy, że nie zabił jastrzębia.
- On leżał u mnie w garażu od 40 lat. Jest wypchany, bo inaczej to już dawno zżarłyby go robaki - mówi mężczyzna.
Właściciel posesji może mieć kłopoty. - Obowiązuje formalna rejestracja wypchanych zwierząt. Wydaje je Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska - mówi ornitolog Adam Mohr z Akademii Pomorskiej w Słupsku. - Ponadto, ze względu wychowawczych, wywieszanie martwych ptaków jest niemoralne.
Komentarz przyrodnika w czwartek 16.06 w Dzienniku Bałtyckim.
Wideo
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!