Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiceburmistrza Miastka jeszcze nie znamy, a już są podejrzenia o nietransparentność. Burmistrz zmienia zasady?

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Burmistrz Miastka Witold Zajst przeprosił radnych za wyciek nazwisk z urzędu.
Burmistrz Miastka Witold Zajst przeprosił radnych za wyciek nazwisk z urzędu. Maria Sowisło
Jeszcze nie wiadomo kto zostanie wiceburmistrzem, a już stworzyła się atmosfera skandalu wokół ogłoszonego konkursu. Najpierw z urzędu wyciekły wszystkie nazwiska. Teraz okazuje się, że konkurs wcale nie będzie mieć formuły konkursu, bo decyzję podjąć ma samodzielnie burmistrz Witold Zajst.

W komentarzu powyborczym, wybrany burmistrzem Miastka Witold Zajst zapewniał, że wie kto zostanie jego zastępcą, ale… nie powie.

Dzisiaj z kolei uważa, że ogłaszając na początku sierpnia konkurs na stanowisko wiceburmistrza, wcale nie zmienił zdania co do powierzenia tej funkcji konkretnej osobie.

- W komentarzu powyborczym odpowiedziałem humorystycznie. Była to raczej rozmowa prywatna. Miałem na myśli to, że wiem kto zostanie moim zastępcą, bo będzie to osoba kompetentna i taka, która chce się podjąć takiej roli

– mówi burmistrz Witold Zajst.

Kandydaci ubiegający się o to stanowisko czas na złożenie ofert mieli do 22 sierpnia 2022 r. Wpłynęło ich dziewięć. Zastępcą burmistrza Miastka chcą zostać Monika Garstecka, Małgorzata Budnik Zawidzka, Tadeusz Zdrojewski, Bożena Kaczmarczyk, Mateusz Leciejewski, Robert Cimiński, Adam Ryżycki, Grzegorz Sowiński i Dawid Jereczek. Nazwiska kandydatów zostały opublikowane 23 sierpnia o godz. 10.44 na jednej z lokalnych stron informacyjnych. Uwagę na to zwrócił radny miejski z Miastka Tomasz Śmietana podczas ostatniej sesji.

- Mówi pan, że w poniedziałek już były koperty. We wtorek mieliśmy komisję. Troszkę mnie zaniepokoił jeden fakt. Na komisji dowiedzieliśmy się, że nie wiemy kto złożył oferty, nie znamy nazwisk, a po komisji, wychodząc dowiedziałem się że od dwóch godzin informacja już jest z nazwiskami w mediach społecznościowych. Trochę poczułem się nie oszukany, a dziwnie. Myślałem, że powinniśmy się na komisji dowiedzieć. Może nie jako pierwsi. Dowiadujemy się z mediów, a nie u źródła

– sygnalizował Tomasz Śmietana.

- Do poniedziałku był termin składania ofert. Otrzymałem koperty część rano, część po południu. Nie otwierałem tych kopert, choć są podpisane. Do mnie dotarły w poniedziałek. Nie jestem w stanie przedstawić nazwisk. Jeszcze ich nie otworzyłem. Dlaczego wyciekły do mediów, trudno mi powiedzieć. Jeśli poczuliście się niekomfortowo, to mogę tylko przeprosić – stwierdził burmistrz Miastka Witold Zajst.

Tymczasem w rozmowie z nami burmistrz zapewnia, że już wszczął postępowanie wyjaśniające w urzędzie, które ma na celu ustalenie sprawcy wycieku nazwisk jeszcze przed oceną formalną złożonych ofert.

- Jesteśmy w trakcie przeprowadzania postępowania wewnętrznego. Nie odpowiem dziś o konsekwencjach jakie grożą urzędnikowi. Nie będę używać konkretnych stwierdzeń, skoro nie mam żadnych konkretnych informacji

– mówi Zajst.

Zgodnie z zapowiedziami, decyzje dotyczące stanowiska wiceburmistrza Miastka mają zapaść w tym tygodniu. Tyle tylko, że prawdopodobnie nie zostanie powołana komisja, która miałaby zweryfikować pod względem formalnym każdą ofertę.

- Stanowisko zastępcy burmistrza nie podlega pod ustawę o pracownikach samorządowych. Decyzja będzie należeć tylko do burmistrza

– wyjaśnia sekretarz Miastka Elżbieta Kozieł.

Potwierdza to sam burmistrz Miastka, który aktualnie weryfikuje oferty i zamierza się spotkać z kandydatami.

- Nie chcę na razie mówić z kim się spotkałem, a z kim jeszcze nie. Jak się spotkam ze wszystkimi, to zapadnie decyzja co do wyboru wiceburmistrza. Czy to będzie nazwisko, poinformuję. Na pewno w tym tygodniu zapadnie decyzja odnośnie dalszych kroków wyboru wiceburmistrza

– wyjaśnia Witold Zajst.

Zgodnie z treścią ogłoszenia o konkursie na stanowisko zastępcy burmistrza, etapy wyłonienia kandydatów miały być dwa. W pierwszym przeanalizowane miały być dokumenty i ocenione pod względem merytorycznym. Na tym etapie także miała być ustalona lista nazwisk kandydatów spełniających kryteria formalne. Dopiero wówczas zaplanowane miały zostać rozmowy kwalifikacyjne. Formuła konkursu przypomina tą stosowaną właśnie podczas naboru na stanowiska urzędnicze. Okazuje się, że to złudzenie, bo decyzje podejmować będzie burmistrz Miastka Witold Zajst. Dlaczego zmienił zasady w trakcie gry?

- To jest pani ocena i ma pani do tego prawo. Nikt nie zmienił zasad. Osobę na stanowisko wiceburmistrza powołuje burmistrz – kwituje Witold Zajst.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto