"Wampir" z Bytowa już w Gostyninie. Przestępca będzie tam pod obserwacją biegłych psychiatrów

To konsekwencja decyzji Sądu Okręgowego w Gdańsku, który postanowieniem z 21 lutego tego roku na wniosek dyrektora Aresztu Śledczego w Starogardzie Gdańskim zarządził ustalenie, czy u Leszka P. "występują zaburzenia psychiczne oraz czy konieczne jest wobec niego zastosowanie nadzoru prewencyjnego albo umieszczenie w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym”. Od wyników obserwacji będzie zależało, czy P. nadaje się do życia na wolności.

„Wampir” z Bytowa ma przebywać w Gostyninie nie dłużej niż 3 tygodnie. Po tym czasie biegli będą mieli maksymalnie 30 dni na wydanie specjalistycznej opinii. Póki co przestępca znajduje się pod stałą obserwacją lekarzy specjalistów, którzy mają stwierdzić, jak gwałciciel zachowuje się podczas wykonywania codziennych czynności. P. został osadzony w czteroosobowym pokoju i razem z innymi osadzonymi może oglądać telewizję w świetlicy. Może też spacerować po terenie zamkniętego ośrodka, który otoczony jest wysokim na kilka metrów murem.

Przeczytaj również o tym, jak skrócono wyrok Leszkowi P. o 2 lata

Leszek P. odbywa karę 25 lat pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w Starogardzie Gdańskim za zabójstwo nastolatki. Jego wyrok kończy się w połowie grudnia bieżącego roku i już wtedy skazany mógłby wyjść na wolność.