Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Przedszkola i żłobki zamknięte przynajmniej do 15 maja

Redakcja
Dariusz Gdesz (zdjęcia ilustracyjne)
Odmrażanie pozwala od 6 maja otwierać żłobki i przedszkola. Wałbrzyskie na razie zamknięte

Od dzisiaj, czyli od środy, 6 maja można otwierać żłobki i przedszkola. Po około dwóch miesiącach przerwy spowodowanej zagrożeniem pandemią, w ramach tzw. odmrażania te placówki znowu mogą przyjmować dzieci pod opiekę. Jednak w niewielu miastach w kraju przedszkola i żłobki 6 maja ruszyły. Nie otwarto ich także w Wałbrzychu.

– Po ustaleniach z dyrektorami placówek zapadła decyzja, że do 15 maja na pewno nie zostaną otwarte – mówi Anna Elżbieciak- Stec, kierownik Biura Edukacji i Wychowania w Urzędzie Miejskim w Wałbrzychu.
Wyjaśnia, że przygotowanie placówek między innymi zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego nie jest łatwe i wymaga czasu. Jest tym trudniej, że co kilka dni pojawiają się zmieniające się wytyczne. Wciągu kilku dni otrzymali je trzy razy. – Wczoraj na przykład dotarła między innymi informacja, że potrzebne będą fartuchy z długimi rękawami, no i musimy takie zamówić – wyjaśnia szefowa wydziału edukacji.

Koszty uruchomienia żłobków i przedszkoli w warunkach epidemii wiążą się z całą masą wydatków i działań. Nasze żłobki i przedszkola są już ozonowane, wyposażane w środki do dezynfekcji, także ochrony osobistej. Zwijane i chowane są dywany i wykładziny dywanowe, także część zabawek (np. pluszaki, które nie nadają się do dezynfekcji). Przeliczana jest powierzchnia sal po odjęciu tej zajmowanej przez meble i stoliki.
Bo zgodnie z wytycznymi GIS minimalna przestrzeń do wypoczynku, zabawy i zajęć dla dzieci w sali to ma być teraz co najmniej 4 mkw. na jedno dziecko i każdego opiekuna. Grupa może liczyć maksymalnie 12 dzieci, a grupy mają przebywać i jednej sali i nie stykać się ze sobą. Dystans pomiędzy opiekunami ma wynosić minimalnie 1,5 m, a osoby przyprowadzające i odbierające dzieci nie powinny podchodzić do osób tam przebywających na bliżej niż 2 metry.  Z dziećmi i opiekunami grup nie może też kontaktować się personel pomocniczy i kuchenny.

– Przeprowadzimy też w najbliższym czasie ankietę wśród rodziców. Bo na razie pojawiają się głosy, że niewiele osób zamierza teraz posłać dzieci do przedszkola czy żłobka. Ale to informacje nieoficjalne, na których nie można się opierać. Musimy mieć konkretną wiedzę – mówi Elżbieciak-Stec. Dodaje, że muszą też opracować dodatkowe kryteria przyjmowania maluchów. Gdyby okazało się, że chętnych jest sporo, a grupy będą jednak mniej liczne. Na razie wiadomo, że na przykład pierwszeństwo będą miały dzieci pracowników służby zdrowia.
Nie zanosi się na to, żeby mieli mieć problemy z personelem. Nie brakuje chętnych do pracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto