W urzędzie w Miastku będzie nowe stanowisko – głównego specjalisty do spraw kultury i promocji. Konkurs już jest

Analiza działalności placówek kulturalnych, sportowych i zajmujących się promocją, koordynowanie funkcjonowania instytucji, współpraca z organizacjami społecznymi czy sołectwami, proponowanie wydarzeń kulturalnych i ich planowanie, a co się z tym wiąże, także opracowywanie kalendarza imprez, organizacja imprez, konkursów i wystaw – właśnie tym, w wielkim skrócie, zajmować ma się osoba na nowym stanowisku w Urzędzie Miejskim w Miastku.

- Tak, to będzie nowe stanowisko w urzędzie – przyznaje sekretarz Miastka Elżbieta Kozieł.

- Tu nie chodzi o to, że dyrektorzy naszych placówek sobie nie radzą, a o pewną koordynację działań i nadzór. Teraz na potrzebę chwili wiemy, co taka osoba miałaby robić, jednak szczegóły określimy w zakresie obowiązków

– dodaje Kozieł i zaznacza, że w budżecie miasta są pieniądze na stworzenie nowego stanowiska pracy. - Mamy pewne oszczędności. Jedna osoba, która pracowała jako pomoc administracyjna zwolniła się, a drugiej osobie kończy się umowa o pracę i nie zamierzamy jej przedłużać – wyjaśnia sekretarz Kozieł.

Co ważne, w Miastku działają Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, Centrum Informacji Turystycznej, Biblioteka Publiczna oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji. Każda z jednostek podległych burmistrzowi ma swojego dyrektora lub kierownika.

Jak wynika z ogłoszenia o naborze na nowe stanowisko zamieszczonego w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Miastku praca będzie na pół etatu i możliwe, że już od 1 grudnia. Ubiegający się o przyjęcie do pracy ma mieć wykształcenie muzyczne, plastyczne, taneczne lub z zarządzania kulturą. Wystarczy też, by kandydat miał czteroletni staż pracy. Termin złożenia potrzebnych dokumentów mija w piątek 25 listopada 2022 r. o godz. 15.15. Dostarczyć je należy do UM w Miastku znajdującego się przy ulicy Grunwaldzkiej 1.

Utworzenie nowego stanowiska pracy w urzędzie nie przypadło do gustu radnym miejskim. Tym bardziej, że o naborze konkursowych dowiedzieli się nie od burmistrza Miastka Witolda Zajsta, a z internetu i od mieszkańców.

- Podczas ostatniego posiedzenia komisji burmistrz był nieobecny a zastępca o niczym nie wiedział. Złożyłam więc pisemną interpelację. Czekam na odpowiedź – mówi przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia, Sportu, Rozwoju i Promocji Mirosława Szopa.

- Moim zdaniem nie ma potrzeby tworzenia nowego stanowisko, które będzie powielać zakres obowiązków dyrektorów placówek. Przecież nasze placówki współpracowały ze sobą i nadal będą współpracować. Dodatkowo mamy zastępcę burmistrza powiązanego z kulturą

– wylicza Szopa.

I faktycznie zastępcą burmistrza Miastka jest Dawid Jereczek, który ukończył Wyższą Szkołę Społeczno-Ekonomiczną w Gdańsku. Posiada licencjat animatora środowiska lokalnego oraz tytuł magistra organizacji i zarządzania oświatą. Był też społecznym kuratorem sądowym do spraw rodzinnych i nieletnich. Stanowisko objął przed niespełna trzema tygodniami.

- Skoro burmistrz podjął decyzje o stworzeniu nowego stanowiska, to widocznie jest taka potrzeba – komentuje Dawid Jereczek.

- Często jest tak, w każdym samorządzie, że są jednostki pomiędzy którymi nie ma przepływu informacji. Jedna robi swoje, druga swoje, a trzecia co innego. Brakuje koordynacji żeby razem zaangażowały się na rzecz gminy. Pewnie burmistrzowi też o to chodzi, by dla mieszkańca efekt był lepszy

– mówi wiceburmistrz Miastka, który jednocześnie przyznaje, że ma kwalifikacje by pełnić tę rolę ale… nie ma na to czasu. - Z doświadczenia w innym samorządzie wiem, że oświata zajmuje 80 proc. czasu pracy. Prócz tego są inne rzeczy bieżące – kwituje Jereczek.

W ogłoszeniu o naborze na nowe stanowisko w urzędzie w Miastku jest także informacja, że do obowiązków wyłonionego pracownika będzie należeć m.in. analiza działalności placówek, zwłaszcza „warunków funkcjonowania pod kątem przystosowania do prawidłowej i efektywnej działalności instytucji”.

Chcieliśmy poznać argumenty burmistrza Miastka Witolda Zajsta przemawiające za utworzeniem nowego stanowiska. Niestety nie odbierał telefonu, nie oddzwaniał i nie odpowiedział na SMS-a z prośbą o kontakt.