W szeregi Drutex-Bytovii Bytów przyjęto pięciu nowych zawodników

Do drugoligowego zespołu Drutex Bytovii-Bytów dołączyli kolejni, nowi zawodnicy, którzy mają pomóc w walce o awans klubu do I ligi. Bez wątpienia największym hitem transferowym nie tylko w tej zimowej przerwie, ale w historii klubu jest podpisanie kontraktu z Krzysztofem Gajtkowskim, niezwykle doświadczonym graczem, który w Ekstraklasie rozegrał 200 spotkań i strzelił 48 bramek. Te statystyki w opinii przedstawiciela sponsora klubu robią wrażenie, co z pewnością przełoży się na wyniki całego zespołu z Bytowa.

- Nie ma co ukrywać, że jest to zawodnik z najlepszą ,,kartą” piłkarską jaki pojawił się w naszym klubie. Podpisaliśmy z nim 1,5-roczny kontrakt i mamy nadzieję, że ten doświadczony gracz okaże się sporym wzmocnieniem dla naszej linii ofensywnej – mówi Rafał Gierszewski, przedstawiciel sponsora klubu.

Krzysztof Gajtkowski ma 32 lata. Swoją przygodę z profesjonalnym sportem zaczął w sezonie 1998/99 występując w czwartoligowych Szombierkach Bytom. Wspinając się po szczeblach kariery reprezentował barwy GKS Katowice, Korony Kielce, Lecha i Warty Poznań, grającej w Ekstraklasie. Ze względu na to, że w tym zespole coraz rzadziej występował w wyjściowej jedenastce, zdecydował się odejść do pierwszoligowego Kolejarza Stróże, gdzie spędził ostatnią rundę uczestnicząc w 14 spotkaniach. Dziś podobnie jak inni reprezentanci Bytovii Gajtkowski jest nastawiony na awans do I ligi. Odpowiednia motywacja, to już zasługa trenera zespołu.

Przeczytaj także o kibicach, którzy najlepiej dopingują swój zespół w Ii lidze

- Gra naszego zespołu w I lidze, to moje marzenie. Zależy nam na tym, aby dobrze przygotować się do rozgrywek w rundzie wiosennej, czemu ma służyć także zgrupowanie na Cyprze. Nowi zawodnicy wpływają też na morale całego zespołu. Wierzę w to, że chłopcy już za kilka tygodni pokażą na co ich stać – wyjaśnia szkoleniowiec Waldemar Walkusz.

Swoje miejsce w bytowskim klubie znalazł już Łukasz Pietroń, który w jednej drużynie zagra ze swoim bratem Michałem, Jakub Bojas, Jakub Cesarek i Mateusz Pakosz, który dotychczas reprezentował barwy Lecha Rypin, a dziś jest najnowszym nabytkiem Bytovii. Co ciekawe Pakosz testowany był także przez Legię Warszawa. Trener Walkusz podziękował Danielowi Kokosińskiemu, doświadczonemu zawodnikowi, który grał w Polonii Warszawa.