Nasi Czytelnicy są oburzeni tym, co z maseczkami robi miastecki Urząd Miejski. - Napisaliście, że w Białym Borze burmistrz wysyła do wszystkich mieszkańców maseczki. W Miastku straż miejska zrobiła pokazówkę. Rozdali maseczki w centrum miasta. Bardzo szybko się skończyły. Mieszkam na osiedlu Niepodległości. Zanim się dowiedziałam, że w ogóle były rozdawane, już nie miałam na nie szansy. Czy będą dalej rozdawane? Jeśli tak, to kiedy? – mówi starsza mieszkanka Miastka, nawiązując do akcji w Białym Borze. Jak dotąd, jest to pierwszy w regionie samorząd, który maseczki wielokrotnego użytku przekazuje bezpłatnie każdemu mieszkańcowi (WIĘCEJ TUTAJ).
Jak się dowiedzieliśmy, akcja miasteckich strażników miejskich miała miejsce w piątek 3 kwietnia. Zdjęcia z przekazywania maseczek umieszczone zostały m.in. na facebookowym profilu Gmina Miastko. Mieszkańcom przekazanych zostało, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, 300 maseczek bawełnianych, wielokrotnego użytku. Część z nich przekazana została do Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Miastku. Chcieliśmy dopytać miasteckich urzędników o dalszą dystrybucję oraz o koszty ich zakupu. Niestety do tej pory nikt z miasteckiego ratusza nie znalazł czasu aby odpowiedzieć na nasze i Czytelników pytania.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?