Aż 45 zastępów strażaków zawodowych i ochotników pracowało do tej pory przy usuwaniu skutków wichury, jaka przeszła nad powiatem bytowskim dzisiejszej nocy (16/17 stycznia 2022 r.). Pierwsze zdarzenie miało miejsce przed północą w niedzielę w Pomysku Małym, gdzie drzewo powaliło się na linię energetyczną.
Po chwili oddechu, od godz. 4.24 do 6.00 rozdzwoniły się telefony. Wszystko z powodu powalonych drzew utrudniających przejazd drogami. Ale nie tylko. W Miastku na ulicy gen. Maczka wiatr wygiął słup oświetleniowy. Było duże ryzyko, że spadnie na ulicę lub chodnik. W Lipnicy z kolei przed remizą miejscowej OSP przewróciło się jedno z dwóch drzew. Runęło tuż przed karetką pogotowia, która tutaj stacjonuje. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak wyjaśniają strażacy, skutki wichury są jeszcze usuwane.
Leśnicy z Nadleśnictwa Bytów apelują również o niewchodzenie do lasów. W wielu miejscach leżą wywrócone i połamane drzewa oraz zniszczone linie energetyczne.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?