Inicjatywa utworzenia Szkoły Mistrzostwa Sportowego, jak wyjaśnia wiceburmistrz Bytowa Mateusz Oszmaniec, wyszła od działaczy Bytovii Bytów i U-2. - Widzimy taką potrzebę. Tym bardziej, że taka szkoła daje nam większe możliwości choćby z powodu zwiększenia do 16 godzin tygodniowo zajęć wychowania fizycznego. Nie przesądzamy na razie czy utworzona klasa sportowa byłaby tylko piłkarska. Na razie badamy zainteresowanie. Może się okazać, że będzie to klasa piłkarska z inna dyscypliną, jak kolarstwo czy siatkówka – mówi wiceburmistrz Bytowa Matuesz Oszmaniec, który przyznaje także, że dla samorządu oznacza to także wyższą subwencję oświatową.
- Jeśli się na to zdecydujemy, gwarantujemy utrzymanie takiej klasy przez minimum trzy lata. Każdy uczeń dostawałby jeden posiłek dziennie i dwa razy w roku wyjechałby na obóz sportowy. Dodatkowo mielibyśmy większe szanse na pozyskiwanie pieniędzy na dosprzętowienie. A za to płacą do tej pory rodzice
– wylicza profity dla uczniów wiceburmistrz Bytowa.
Każdy rodzic zainteresowany nauką swojego dziecka w klasie sportowej, powinien zgłosić się do Szkoły Podstawowej nr 2 w Bytowie, bezpośrednio do klubu U2 i trenera Cezarego Kołakowskiego lub do działaczy Bytovii Bytów. Deklaracje dotyczą dzieci, które od września miałyby rozpocząć naukę w klasach IV lub V. Aby utworzyć taką klasę, potrzebnych jest około 24 uczniów.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
