– Jechał volkswagenem. Dostał zawału i uderzył w skarpę śniegu. Ludzie zawieźli go do ośrodka zdrowia, gdzie reanimowała go pielęgniarka, a pomagali jej policjanci – mówi Michał Gawroński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Karetka zabrała go do szpitala, gdzie stwierdzono zgon. Policja nie będzie prowadzić w tej sprawie dochodzenia.
– Nie było to ani przestępstwo, ani wykroczenie. Kierowca nie zmarł na skutek obrażeń po wypadku, bo samochód nie był nawet mocno uszkodzony, lecz z powodu zawału serca. Prokurator zdecydował, że zwłoki należy wydać rodzinie – dodaje Gawroński.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?