Trzebielino. Straż Gminna z wizytą w szkołach. Rozdali dzieciom odblaski i mówili o bezpieczeństwie

9 i 10 stycznia w szkołach odbyła się pogadanka p.t. „Jestem widoczny – jestem bezpieczny”. Oprócz przekazania odblasków strażnicy przedstawili zasady bezpiecznego poruszania się w ruchu drogowym.

- Odblask nie jest modny, ale ratuje życie. Należy używać odblasków w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego - poucza Henryk Czarnecki, komendant SG w Trzebielinie. - Nasza akcja sprzyja poprawie widoczności na drodze. Widoczność decyduje o czasie reakcji i drodze hamowania pojazdu. Zagrożenie zwiększa się w okresie jesienno-zimowym.
Pieszy po zmierzchu, przy złej pogodzie czy widoczności ubrany w ciemny strój, jest widoczny przez kierowcę z ok. 20 metrów, w jasnym ubraniu z ok. 50 m., a z odblaskami od 150 do 300 m.
Czarnecki przypomina, że zgodnie z kodeksem drogowym dzieci i młodzież do lat 15 muszą nosić odblaski idąc poza obszarem zabudowanym po zmierzchu.

- Jadąc z prędkością 90 km/h auto pokonuje 25 m. na sekundę. Gdy kierowca zauważy pieszego bez odblasku, to może nie zdążyć zareagować - ostrzega komendant. - Poprzez odblaski możemy przyczynić się do realnej poprawy sytuacji pieszych na polskich drogach. Należy też wiedzieć, że dziecko potrącone, które nie ma odblasków, może mieć problemy z uzyskaniem odszkodowania, a koszty leczenia pokryją rodzice - dodaje.

Przeczytaj też o skardze kierowcy na Straż Gminną z Trzebielina
Strażnicy z Trzebielina zapoznali też dzieci ze skrótem ICE, który zapisany na przykład w telefonie lub na karcie wielkości wizytówki noszonej zawsze przy sobie informuje ratowników do kogo powinni zadzwonić w razie nagłego wypadku. Wskazano również inne problemy.

- Pamiętać należy o obowiązku używania fotelików w autach w przypadku dzieci do 12 lat o wzroście mniejszym niż 150 cm, zimą o ryzyku wchodzenia na zamarznięte akweny wodne, jeździe rowerem bez oświetlenia po zmroku i o tym, że dziecko do 7 lat może korzystać z drogi pod opieką osoby powyżej 10 lat - przypomina Czarnecki.

Na koniec spotkań dzieci dostały słodkie upominki.

W 2011 roku na polskich drogach w wypadkach drogowych zginęło około 5 tys. osób, w tym około 1500 pieszych (ponad 300 dzieci). Najechania i potrącenia pieszych w 2011 r. to około 11 tys. przypadków.