Zdjęcia nadesłał nam Czytelnik. Zatory zrobiły się w sobotę po południu. - Przy samej ulicy Fabrycznej są widoczne dwa takie zatory na bardzo małym odcinku. W niedziele z kolei spotkałem wędkarza, który twierdził, że to spływa z rybakówki – mówił zaniepokojony mieszkaniec Miastka.
O sprawie wiedza już pracownicy Nadzoru Wodnego w Miastku Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. - Skontaktowaliśmy się z Aquamarem. To nie nasza konserwacja, a ich. Mają to jak najszybciej usunąć. A czego mieszkańcy się boją? Zatorów lodowych? Przecież lato mamy. Kogo tam zaleje? Różnica poziomów jest 1,5 metra. Jacyś nerwowi Ci mieszkańcy – stwierdził Dariusz Stankowiak z Nadzoru Wodnego w Miastku i dodaje, że dzisiaj do firmy wysłane zostało pismo nakazujące usunięcie zatorów trzcin.
Z kolei w podmiasteckiej firmie usłyszeliśmy, że trzciny ze Studnicy są sprzątane na bieżąco.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?