Teraz mieszkańcy dociekają dlaczego strażacy pozbyli się cysterny, która mogła przewieźć na raz 18 tys. litrów wody. Obecnie największym wozem bojowym można dostarczyć 7500 litrów. Większość jednak zabiera 2500 l.
- W Wałdowie chwilę pogasili i znowu jechali po wodę, bo mają za małe zbiorniki. Gdyby ogień był większy, to spaliłby się cały dobytek, bo strażacy tracą czas na jeżdżenie po wodę - zauważa pracownik firmy, który obserwował akcję gaśniczą.
Pożar w Wałdowie na szczęście nie okazał się niebezpieczny. W akcji uczestniczyło 5 jednostek zawodowych i 7 OSP (Dretyń, Wałdowo, Piaszczyna, Borowy Młyn, Kramarzyny i Trzebiatkowa). Paliły się trociny w murowanym magazynie oraz zadaszenie nad tym pomieszczeniem. Do magazynu trocin przylegała bezpośrednio hala produkcyjna, wypełniona palnymi elementami produkcyjnymi i drogimi urządzeniami. Na miejsce akcji dostarczano wodę bezpośrednio z oddalonego o 800 metrów jeziora. Płomienie opanowano ratując mienie o wartości ok. 2 mln zł. Straty popożarowe oszacowano na kwotę 45 tys. zł.
Według szefostwa Straży Pożarnej osoby krytykujące brak cysterny nie mają racji, o czym świadczy sprawne ugaszenie pożaru w Wałdowie.
- W tym przypadku deficytu wody nie było, bo była pobierana bezpośrednio z jeziora - zauważa Stefan Pituch, zastępca komendanta PSP w Bytowie. - Niezależnie od tego nie odczuwamy braku cysterny. Została kilka lat temu sprzedana i zezłomowana, bo we wszystkich gminach jest wystraczająco dużo samochodów gaśniczych. Cysterna była mało mobilna, ale działała gdy w gminach było bardzo dużo starych żuków bez zbiorników na wodę. Teraz sytuacja jest inna. W każdej gminie w szybkim czasie jesteśmy w stanie ugasić pożar.
Jak zauważa Pituch, tak jest też w innych powiatach. Używa się samochodów pożarniczych ciężkich ze zbiornikami o pojemności 5-6 tys. litrów oraz średnich ze zbiornikami o pojemności 2,5 tys. litrów. Jedynie OSP Rekowo ma wóz ze zbiornikiem o poj. 7,5 tys. litrów. Bytów ma 2 ciężkie samochody i 2 średnie, Borzytuchom 1 ciężki i 3 średnie, Czarna Dąbrówka 1 ciężki i 4 średnie, Kołczygłowy 1 ciężki i 2 średnie, Lipnica 2 ciężkie i 3 średnie, Miastko 2 ciężkie i 4 średnie, Parchowo 3 średnie, Studzienice 4 średnie, a Trzebielino 2 średnie. Stare żuki bez zbiorników na wodę są tylko 3, a łącznie w powiecie są 64 pojazdy pożarnicze. Coraz lepiej rozbudowana jest też sieć hydrantowa.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?