- Najpierw był telefon. Mężczyzna zapytał czy ta pani go poznaje. Odpowiedziała, że nie, a on na to, że jest jej krewnym o imieniu Dariusz. Kobieta skojarzyła go faktycznie z członkiem rodziny. Wówczas poprosił ją o pożyczenie 8 tys. zł - opowiada Stanisław Tempski, naczelnik wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Kobieta takiej gotówki nie miała. Powiedziała by zadzwonił za pół godziny, bo musi dokładnie przeliczyć pieniądze.
- Mężczyzna odezwał się po raz kolejny. Usłyszał, że 78-latka posiada 6 tys. zł - dodaje Tempski.
Rzekomemu Dariuszowi to wystarczyło. Powiedział, że po pieniądze przyjedzie zapewniając, że potrzebuje gotówki tylko na dwa dni. Obiecał dotrzeć za dwie godziny, ale w międzyczasie zmienił plany. Zadzwonił z informacją, że zepsuł mu się samochód, więc po gotówkę wyśle kolegę. Tak też się stało. Kobieta wydała nieznajomemu 6 tys. zł. Gdy po 2 dniach zadzwoniła do prawdziwego członka rodziny zdziwiła się gdy powiedział, że żadnych pieniędzy nie pożyczał. Złodziej przepadł jak kamień w wodę.
Policja szuka sprawcy. Za oszustwo grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze przyznają, że wykrycie sprawcy w tej sprawie będzie niezwykle trudne. Mają nadzieję, że ktoś przekaże informacje pomocne w wytypowaniu oszusta.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?