Sprzątanie Raduni weszło na stałe do kalendarza ekologicznych działań wędkarzy, strażaków i społecznej straży rybackiej.Wojciech Gillmeister, powiatowy komendant Społecznej Straży Rybackiej cieszył się z udziału młodzieży z kółka wędkarskiego Andrzeja Igielskiego. Chwalił bardzo mocno dwie pracowite siostry - Agatę i Zuzannę, które kolejny raz stawiły się na miejscu akcji.
- Na odcinku, który regularnie sprzątaliśmy do tej pory, było mniej śmieci - podsumowuje Wojciech Gilimeister. - Zebraliśmy jakiś 25 worków. Za to pod rezerwatem Raduni i na odcinku w gminie Kartuzy - śmieci było sporo. Znaleźliśmy lodówkę, opony, telefon komórkowy, grille, dwie zapomniane, bo nieotwarte butelki piwa.
Sprzymierzeńcami sprzątających były gminy Kartuzy i Somonino, które zaopatrzyły ich w worki na śmieci, rękawice, a potem zabrały śmieci z czterech miejsc zbiórki.
- Od dwóch lat są z nami strażacy - podkreśla Wojciech Gillmeister. - Bez nich nie bylibyśmy w stanie oczyścić koryta rzeki. Jesteśmy im wdzięczni za obecność.
Niestety, nie wszyscy rozumieją ideę sprzątania wokół siebie - na plaży w Kiełpinie składowane śmieci zostały rozrzucone przez nieznanych wyrostków.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?