Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spacerował po Miastku, awanturował się, więc odpowie za to przed sądem. Grozi mu do 30 tys. zł grzywny. Nie tylko jemu

Maria Sowisło
Maria Sowisło
fot. Maria Sowisło
Policjanci z Miastka i Bytowa ukarali trzy osoby za złamanie obostrzeń dotyczących spacerowania po miastach.

W nocy z 2 na 3 kwietnia policjanci wylegitymowali na ulicy Armii Krajowej w Miastku 21-latka. Mężczyzna wcześniej widząc radiowóz, zaczął głośno krzyczeć, że może robić co chce i chodzić, gdzie chce i nikt nie może mu tego zabronić. - Dwudziestojednoletni mieszkaniec Miastka był nietrzeźwy, w organizmie miał prawie promil alkoholu. Mężczyzna zachowywał się wobec policjantów lekceważąco, nie docierały do niego argumenty, że obecne zakazy mają określony cel, a ich nieprzestrzeganie naraża jego i jego najbliższych na utratę zdrowia, a nawet życia – relacjonuje rzecznik prasowy bytowskich policjantów Michał Gawroński.
Policjanci odstąpili od ukarania go mandatem i sprawę skierują do sądu.
Również wczoraj za naruszenie przepisów o przemieszczaniu się ukarany mandatem został młody mieszkaniec Bytowa, a przeciwko jego koledze, który odmówił przyjęcia mandatu mundurowi skierują wniosek o ukaranie do sądu. - Apelujemy. Zostańmy w domu i zachowujmy się odpowiedzialnie. Tylko bezwzględne podporządkowanie się obowiązującym regułom pozwoli na zahamowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. To nie jest czas na droczenie się z policjantami – dodaje Gawroński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto