- Kolejne dwie osoby odwieziono do szpitala. Jedna jest w stanie ciężkim - mówi Tadeusz Konkol, rzecznik pomorskich strażaków. - Są to młode osoby. Ciężej poszkodowaną z nich z kompletnie zniszczonego auta wycinaliśmy za pomocą specjalistycznego sprzętu.
Na miejscu ustaliliśmy, że samochodem kierował 20-letni mieszkaniec Dretynia, a na fotelu pasażera siedział jego 31-letni wujek. Obaj zginęli.
To mieszkańcy Dretynia. Uderzyli w drzewo przy drodze powiatowej Dretyń - Trzcinno jeszcze w granicach wsi Dretyń, koło parku i osiedla domków jednorodzinnych. Mieszkali kilkadziesiąt metrów dalej.
Z tyłu siedziało dwóch innych młodych mężczyzn. Jeden to na pewno mieszkaniec Dretynia. Tożsamość drugiego w dniu wypadku nie była jeszcze ustalona.
Na drodze nie było ślisko, więc policja wstępnie ustaliła, że przyczyną wypadku mogła być nadmierna prędkość.
Droga w Dretyniu była całkowicie zablokowana. Na miejscu pracuje policja, pięć zastępów straży pożarnej i prokurator. Trwa ustalanie przyczyn wypadku.
- To młodzi chłopacy w wieku od 20 do 31 lat - opowiadali zgromadzeni na miejscu mieszkańcy Dretynia. - Najstarszy miał dziecko i kobietę, miesiąc temu ojca pochował, a jego matka jest chora na serce. To będzie dla niej wielka tragedia - dodają.
Bardziej szczegółowy opis, w tym zeznania mieszkańców Dretynia, we wtorek 2.12 w Tygodniku Miasteckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?