Seria zatrzymań pijanych kierowców w regionie. Rekordzista miał 2,2 promila alkoholu w organizmie

3 czerwca W Wołczy Wielkiej o 23:40 zatrzymano kierującego motocyklem. W trakcie kontroli okazało się, że 26- letni kierujący – mieszkaniec powiatu bytowskiego znajduje się w stanie nietrzeźwości – 0,8 promila i nie posiada uprawnień do kierowania. Ponadto okazało się, że pojazd, którym poruszał się kierujący nie został dopuszczony do ruchu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara 2 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie bez wymaganych uprawnień oraz pojazdem niedopuszczonym do ruchu grozi grzywna.

Następnego dnia 2:20 dyżurny bytowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że z przejeżdżającego pojazdu marki Audi, ktoś wyrzucił jakiś przedmiot w kierunku jednej z posesji na ul. Styp-Rekowskiego. Natychmiast poinformowano patrol, który zauważył wskazany pojazd na ul. Miłej. Gdy kierujący Audi zauważył radiowóz zaczął uciekać. Policjanci podjęli pościg i po krótkiej chwili zatrzymali wskazany pojazd. Okazało się, że kierujący pojazdem – 28-letni mieszkaniec powiatu bytowskiego znajdował się w stanie nietrzeźwości – 2,2 promila. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Teraz grożą mu 2 lata pozbawienia wolności.

Przeczytaj również o tym, jak policjanci z Bytowa zatrzymali kompletnie pijanego traktorzystę

O 4.10 w Miastku na ul. Marii Konopnickiej zatrzymano kierującego pojazdem marki Fiat. W trakcie kontroli okazało się, że kierujący – 20-letni mieszkaniec powiatu bytowskiego znajduje się w stanie nietrzeźwości – 0,9 promila. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grożą 2 lata pozbawienia wolności.

Tego samego dnia wieczorem w Jamnie kierująca pojazdem marki Seat na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w ogrodzenie jednej z posesji. Kobieta była trzeźwa. Została ukarana mandatem karnym w
wysokości 300 złotych.