Druga połowa ubiegłego roku nie była pomyślna dla Powiatowego Urzędu Pracy. Teraz ma być dużo lepiej, bo i pieniędzy jest dużo więcej.
- Po pierwsze mamy 11 proc. więcej funduszy. Po drugie nie mamy takich zobowiązań. W ubiegłym roku wynosiły ponad 3 mln zł, teraz są mniejsze. Angażujemy 450 tys. zł - tłumaczy Janusz Wiczkowski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.
W 2010 roku urząd miał 24 mln zł, a w ubiegłym tylko 7 mln zł do wykorzystania ogółem.
- W tym roku otrzymaliśmy z europejskiego funduszu 1, 6 mln zł na dotacje. Pozwoli nam to dofinansować 80 działalności gospodarczych. Pierwotna wersja przewidywała 200 tys. mniej, ale zwiększyliśmy środki - wylicza Wiczkowski.
W tym kwartale tylko część dotacji będzie wydana. Następne konkursy będą ogłoszone w kwietniu i lipcu.
- Obecnie wpłynęło 67 wniosków. Komisja badała je pod względem formalnym. Do dalszego etapu przeszło 30, a 25 osób dostanie dofinansowanie - informuje dyrektor.
W tym roku dotacja na działalność to 20 tys. zł. W 2011 r. wynosiła 17 tys. zł. W lutym 80 osób mniej niż w miesiącu poprzednim było bez pracy.
- Bezrobocie ustabilizowało się - twierdzi dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.
W ubiegłym roku brakowało też pieniędzy na staże. Skierowano na nie 157 osób, gdy w 2010 było to 2,75 raza więcej. Żadna z gmin nie miała szansy skorzystania z takiej pomocy.
- W tym roku we wsiach już skierowano 6 osób na prace społecznie użyteczne, a 4 na staże - informuje Wiczkowski.
Większe są również pieniądze z PFRON-u. Jak mówi dyrektor, środków na osoby niepełnosprawne jest 40 proc. więcej niż w ubiegłym roku.
- O 300 tys. zł więcej dostaniemy od starostwa. Rozdysponujemy 460 tys. zł na staże, doposażenie stanowisk i prace interwencyjne - wylicza dyrektor PUP. - Wkrótce uzgodnimy jakie to będą formy pomocy i ogłosimy na stronie internetowej nabór - dodaje.
Przeczytaj też inne informacje dot. Powiatowego Urzędu Pracy
Dzięki zeszłorocznym konkursom Europejskiego Funduszu Społecznego urząd pracy może zrealizować trzy projekty warte 2 mln zł. Urzędnicy liczą też na skorzystanie z rezerw ministra.
W ubiegłym roku ponad 130 osób otrzymało dotacje. Jedną z nich jest Joanna Lepak z Przyborzyc. Założyła szkółkę jeździecką. Obecnie przygotowuje się do sezonu.
- Można powiedzieć, że działalność prosperuje bardzo dobrze. Wiadomo, w związku z lepszą pogodą będzie się rozwijała - mówi Joanna Lepak.
Dofinansowanie z funduszu urzędu pracy było dla niej dużym wsparciem.
- Miałam wkład własny, jednak to i tak dość spory zastrzyk gotówki. Nie dałoby się za te pieniądze zrobić wszystkiego, ale bardzo pomogły - dodaje.
Mówi, że gdyby nie dotacja, to i tak otworzyłaby szkółkę.
- Nie udałby mi się zrobić jednak tego tak szybko - komentuje świeżo upieczona bizneswoman.
Urząd pracy zachęca do składania wniosków.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?