Dotarliśmy do pisma sporządzonego przez Dudę, a wysłanego do najwyższych działaczy PSL. Neguje on prawomocność wyboru Mirosława Batrucha na szefa PSL w powiecie bytowskim. Rewelacje Dudy potwierdzili inni działacze prosząc jednocześnie o nieujawnianie ich nazwisk. Teraz rządzący PSL-em mają twardy orzech do zgryzienia.
W czym rzecz? Działacze wyjaśniają, że przed wyborami władz powiatowych wszystkie koła gminne PSL-u powinny zorganizować zjazdy i wybrać delegatów na zjazd powiatowy. Tak się nie stało. Ba! Do wielu partyjnych „z dołu” nie dotarły nawet informacje o zjeździe powiatowym z zamiarem wyboru prezesa. Pisemna skarga trafiła do władz wojewódzkich i krajowych PSL. Dotarliśmy do tego dokumentu.
- Polskim Stronnictwem Ludowym w powiecie bytowskim kieruje samozwańczy prezes! Nie odbył się legalny zjazd powiatowy PSL, delegaci na zjazd wojewódzki PSL nie zostali wybrani zgodnie z prawem - ostrzegał Wojciech Duda, były radny powiatowy w piśmie skierowanym 20 września do władz wojewódzkich PSL.
Przeczytaj też jak były szef powiatowy PSL odszedł z polityki
W dalszej części Duda wymienił poszczególne zapisy statutu, które mają potwierdzić jego rewelacje.
W powiecie bytowskim koła PSL działają w Trzebielinie, Kołczygłowach, Studzienicach, Miastku i Bytowie.
Batruch uważa, że nie z jego winy nie zorganizowano zjazdów gminnych.
W którą stronę kieruje zarzuty? Co mówią wojewódzkie i krajowe władze PSL? Przeczytasz we wtorek 2.10 w Dzienniku Bałtyckim.
Tu od ręki zdobędziesz wersję elektroniczną naszej gazety.
Poszerzona analiza tego tematu w piątek 5.10 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
Zapraszamy do komentowania. Najlepsze opinie opublikujemy w piątek 5.10.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?