Tegoroczny sezon turystyczny w powiecie bytowskim może rozpocząć się od blokady drogi krajowej nr 21 w Trzebielinie. Mieszkańcy są tak zdesperowani, że jeśli nie usłyszą zapewnień o remoncie w tym roku, to sparaliżują ten ważny szlak turystyczny.
- Obiecywano, że w tym roku droga będzie robiona, a ja się dowiaduję, że pieniądze zostały przesunięte - mówi rozgoryczony Tomasz Czechowski, wójt gminy Trzebielino.
Jeszcze dwa lata temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad remontowała odcinek drogi numer 21 koło Dretynia. Po dwóch latach przerwy prace miały ruszyć ponownie. Zabrakło pieniędzy.
- Czekamy bardzo długo na zrobienie porządku w tym miejscu. Stan drogi w Trzebielinie jest tragiczny, a dziury powodują wstrząsy i pęknięcia budynków oraz zniszczenia w naszych samochodach - twierdzi Marek Janusiewicz, mieszkaniec Trzebielina. - Jak nie dadzą pieniędzy, to wyjdziemy na drogę - grozi.
- Najgorszy jest odcinek biegnący przez samo Trzebielino. Pędzące z góry po dziurach tiry powodują tu prawdziwe trzęsienie ziemi - zapewnia Krzysztof Surowicz z Trzebielina.
Chodzi jednak nie tylko o odwlekany w czasie remont drogi biegnącej przez samo Trzebielino, ale też odcinków: z Miastka do Dretynia i od Suchorza w kierunku Łosina w gminie Kobylnica. Dokumentacja techniczna jest już gotowa.
- Walczymy o uzyskanie środków na remont tej drogi. Jednak jak na razie trzeba poczekać na powrót szefa (Franciszka Rogowicza - dop. red.), bo jest w Warszawie na zebraniu. Właśnie tam zapadnie decyzja o przekazaniu dodatkowych pieniędzy na remonty - stara się uspokoić mieszkańców Stanisław Woynarowski, zastępca dyrektora GDDKiA w Gdańsku.
Droga nr 21 to główna trasa nad morze, w kierunku Ustki.
Czekamy na Wasze opinie i komentarze.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?