Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat bytowski: Piotr Grygiel o spotkaniach z rzadkimi zwierzętami. Twierdzi, że w naszym powiecie widział m.in. pumę amerykańską

Leszek Literski
Piotr Grygiel twierdzi, że taką pumę amerykańską spotkał dwukrotnie w gminie Czarna Dąbrówka
Piotr Grygiel twierdzi, że taką pumę amerykańską spotkał dwukrotnie w gminie Czarna Dąbrówka 123RF
Jelenie, dziki, lisy i zające, do takich zwierząt przyzwyczailiśmy się. To powszechnie znani mieszkańcy okolicznych lasów. Piotr Grygiel z Jasienia (gm. Czarna Dąbrówka) twierdzi, że można też spotkać bardziej egzotyczne gatunki. Choćby żubra, wilka, a nawet... pumę amerykańską.

Grygiel ręczy słowem, a nie jest ono nic warte, bo jest wykształconym znawcą i miłośnikiem przyrody z wieloletnim doświadczeniem. Nasi czytelnicy znają go jako meteorologa, który tydzień przepowiada pogodę na naszych łamach. Dziś jednak rzecz będzie o dość egzotycznej zwierzynie w kaszubskim lesie. Zwierzynie, która stanęła na przyrodniczej drodze Piotra Grygiela.

– Podczas kilkudziesięciu lat obserwowania flory i fauny naszego powiatu miałem okazję spotkania rzadkich okazów nie tylko w skali regionu, ale i kraju – oznajmia Grygiel. – Powiat bytowski leży na terenie przyrodniczego korytarza, którym przemieszczają się zwierzęta ze wschodu na zachód i odwrotnie. Są też takie, które przybywają z południa Polski.

Grygiel wspomina, że połowie lat osiemdziesiątych spotkał wyjątkowo rzadki okaz. Chodzi o... żubra, który kojarzy się raczej z Puszczą Białowieską, a nie z Kaszubami. – Był to samiec, który szedł z okolic Lęborka w stronę Bytowa. Cztery dni później spotkałem go na polu w okolicach Jasienia – opowiada przyrodnik.

Również w okolicach Jasienia, gdzie mieszka od 35 lat, często spotyka rysie. Te dzikie zwierzęta są bardzo płochliwe. Z daleka przypominają dużego kota i natychmiast uciekają na widok człowieka.

Grygiel widział też wilki.
– Pierwsze ich ślady napotkałem już 15 lat temu, co później potwierdzili leśnicy i myśliwi. Dzięki temu na mapie Polski oznaczono, że wilka można też spotkać na Kaszubach – wyjaśnia.

Przypuszcza on, że wilk trafił do nas z Borów Tucholskich. Obecnie można go spotkać nawet na zachodzie Polski i w Niemczech, gdzie od dawna był rzadkim gościem. – Jeśli chodzi o drobniejsze zwierzęta, to coraz więcej jest gronostajów, norek amerykańskich, jenotów oraz, co ciekawe, szopów praczy. One doskonale dają sobie radę w naszym klimacie, ale są też zagrożeniem dla ptaków gniazdujących na ziemi – ostrzega Grygiel.

Rzadkością nie jest już borsuk, bo nasz rozmówca bardzo często spotyka go podczas swoich wędrówek. Raz jednak zdarzyło mu się spotkanie, o którym opowieść wciąż mrozi krew w żyłach.

– Kilkanaście lat temu jechałem z synem samochodem. W okolicach Mydlity przez jezdnię przechodziła puma, co wprawiło mnie w ogromne zdumienie. Zatrzymała się na jezdni i po chwili spokojnym krokiem poszła w stronę łąk. Po kilku dniach spotkałem ją ponownie, będąc z żoną w okolicach Czarnej Dąbrówki, gdzie na polu konsumowała jakieś zwierzę – opowiada Grygiel, który spotkanie z pumą dotąd zachowywał w tajemnicy, by nie traktowano go jak szaleńca.

Mniej niesamowita jest regularna obserwacja orla bielika, który zimą bytuje na lodzie jeziora Jasień.

– Obserwuję też przelatujące sokoły. Jeden z nich usiadł nawet na balkonie. Natrafiłem też na jego gniazdo – opowiada Grygiel.

Obserwuje on również słomki, bekasy, kulomby, kanie czarne i rude oraz dudka. – Ciekawym ptakiem jest dubelt. Gdy usłyszy hałas, natychmiast zastyga nieruchomo w pionowej pozycji – mówi przyrodnik.

Grygiela niepokoi coraz rzadszy widok puchacza. Jeszcze 5-6 lat temu można było usłyszeć jego pohukiwania w lesie. Teraz nie widać też i nie słychać sowy mszawej.

– Coraz mniej jest też żmij. Ludzie bezmyślnie je zabijają – mówi Grygiel. – Raz natrafiłem w jednym miejscu na kilkadziesiąt żmij. Teraz spotykam je coraz rzadziej. Ciekawostką jest fakt, że spotkałem raz taką, która miała ponad 1,5 metra długości – zapewnia.

Według Grygiela bytowanie rzadko spotykanych gatunków na terenie naszego powiatu jest pochodną ocieplenia klimatu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto