Policyjna kronika z dróg w powiecie bytowskich. Ponownie kierowcy jeżdżą za szybko i bardzo nieostrożnie

W niedzielę (30 sierpnia 2020 r.) w Trzebielinie policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy forda. Przyczyną było przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h. Dodatkowo okazało się, że dokument nie był ważny. Tym kierowcą był 27-latek, który dostał mandat. Z kolei dużo większe konsekwencje czekają na 54-letniego kierowcę peugeotem. W Bytowie na parkingu przy ulicy Styp-Rekowskiego cofając autem, uszkodził zaparkowane bmw. Podczas czynności okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. W organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
Poniedziałek (31 sierpnia 2020 r.) na drogach powiatu bytowskiego upłynął policjantom na wezwaniach do kolizji. I tak, w Przęsinie kierujący volkswagenem na łuku drogi najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i dachował w rowie. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a kierujący był trzeźwy. Mężczyzna dostał mandat. Niemal identyczny przebieg miało zdarzenie w Wołczy Małej. Kierujący skodą na zakręcie najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i dachował w rowie. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a kierujący był trzeźwy. Mężczyzna także otrzymał mandat. Taka sama kara czekała na kierowcę renault w Zielinie, który cofając, uderzył w citroena. Z kolei w sarnę, która wybiegła na drogę, uderzył kierujący mazdą. Także w poniedziałek, podczas rutynowej kontroli w Starkowie, policjanci zatrzymali poszukiwanego przez sąd mężczyznę. Zgodnie z wyrokiem, trafił na sześć miesięcy do zakładu karnego.
W poniedziałek (1 września 2020 r.) w Kawczu, kierujący fiatem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z oplem. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a obaj kierujący byli trzeźwi. Sprawca kolizji dostał mandat.