Wystarczy być przyłapanym na nie zatrzymaniu się przed przejściem dla pieszych, albo jechać np. 140 km/h w terenie zabudowanym. Nie wspominając o spowodowaniu kolizji. W całej Polsce ilość zatrzymanych praw jazdy wzrosła lawinowo. Dla porównania tylko w maju zabrano dokumenty 1244 kierowcom, podczas gdy w całym 2013 r. odebrano 768 dokumentów.
Jak to wygląda w praktyce? Doskonale widać w powiecie bytowskim, gdzie policjanci ochoczo korzystają z wytycznych, które od komendanta głównego dostali w lutym tego roku. Ostatni taki przypadek to wypadek na drodze krajowej nr 20. Spowodował go 60-letni kierowca z Dolnego Śląska. Był trzeźwy, ale nieostrożny, bo na wzniesieniu zjechał na przeciwległy pas ruchu. Prawo jazdy stracił “od ręki”.
Więcej na ten temat w poniedziałek 4.08 w Dzienniku Bałtyckim. Ściągnij elektroniczną wersję gazety.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?