PKP Polskie Linie Kolejowe rewitalizowały linię kolejową od granicy województwa pomorskiego w kierunku Słupska i dalej do Ustki. Wartości inwestycji to 165 mln zł netto. Pieniądze na ten cel pochodziły z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego i dofinansowania dla ze środków UE w wysokości blisko 85 proc. Intensywne prace trwały też na stacji Miastko. Pracował ciężki sprzęt. Wymieniane były tory, rozjazdy, urządzenia sterowania ruchem kolejowym. Remontowane były też perony. Wygodny dostęp do pociągów miało zapewnić przebudowane przejście pod torami. W dotarciu na perony miały pomagać dwie windy. Ławki, tablice informacyjne i czytelne oznakowanie… Tyle tylko, że po zakończeniu inwestycji, windy nigdy nie działały.
- Jestem uwięziona we własnym domu – żaliła się nam mieszkanka Słosinka. - Mam dorosłą, niepełnosprawną córkę. Nie zniosę jej z wózkiem z peronu w Miastku ani jej tam nie zaniosę – denerwowała się kobieta pod koniec listopada 2019 roku. Zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli inwestora, windy miały ruszyć właśnie w tym terminie. Tak się nie stało. Nie były to jedyne problemy związane z przebudową peronów.
KLIKNIJ TUTAJ I CZYTAJ JAK BYŁ PRZEBUDOWYWANY DWORZEC W MIASTKU
Kolejny termin, w którym windy miały zacząć działać, wyznaczony był na koniec grudnia. W końcu udało się rozwiązać wszystkie problemy techniczne. Windy działają. I jest w nich ciepło dzięki grzejnikom elektrycznym umieszczonym na dnie szybów.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?