Przeszywający wiatr nie przeszkodził w hucznym powitaniu pierwszego od 12 lat pociągu, który wjechał na bytowski dworzec. Władze miasta witały skład razem z przedstawicielami firmy Pol-Miedź Trans z Lubina, która jest operatorem nieużywanej od lat linii kolejowej Bytów - Lipusz. Przyglądający się temu ludzie żartowali nawet, że teraz w Bytowie jest jak we Włoszczowie.
Podróż pociągu ze Śląska trwała półtora dnia. Jak na obecne warunki - długo, ale oczekiwanie opłaciło się. W końcu po raz pierwszy od 1995 roku transport kolejowy został wznowiony. Pociąg przywiózł miał węglowy ze śląskich kopalń dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. 25 wagonów dojechało do Lipusza, a następnie, podzielone na trzy składy, dotarły do stacji docelowej Bytów.
- Ostatni pociąg przejechał przez Bytów nie 12, ale 10 lat temu. Było to w czasie pielgrzymki Papieża do Pelplina. Pociągiem jechali pielgrzymi na spotkanie z Janem Pawłem II - prostuje Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa. - To była wyjątkowa podróż, ale nam chodzi o regularne kursy.
Tomasz Czabański, dyrektor oddziału Gospodarki Nieruchomościami PKP, potwierdza, że nie tylko pociągi towarowe, ale i osobowe będą dojeżdżały do Bytowa. - Tylko od zaangażowania władz miasta będzie zależało, czy pociąg osobowy tu dojedzie - zapewnia Czabański.
Gmina Bytów ponad 8 lat starała się o przejęcie linii kolejowej z Lipusza przez Bytów do Korzybia. Po wielu perturbacjach udało się przejąć jedynie odcinek z Lipusza do Bytowa. W lipcu podpisano umowę z operatorem, spółką Pol-Miedź Trans z Lubina, która tę linię obsługuje. Firma doprowadziła trakcję do porządku.
Wtedy mówiono, że pierwszy transport miał się w Bytowie pojawić 1 września. Jednak dopiero wczoraj pociąg towarowy zajechał na bytowski dworzec.
Ludzie obserwujący ten spektakl z łezką w oku wspominali historię bytowskiego kolejnictwa. Pierwsze pociągi pojawiły się tu w 1883 roku. Wtedy utworzono linię do Korzybia. Po siedmiu latach dodano drugi człon w kierunku Lipusza. Kolej kursowała ponad 100 lat.
W 1991 roku zawieszono przewozy towarowe do Korzybia, a w 1997 roku - linie osobowe. W 1993 roku po raz ostatni pociąg osobowy przyjechał z Lipusza. Kolej towarową na tym odcinku zawieszono w 1995 roku, po tym, jak pociąg wykoleił się z powodu fatalnego stanu technicznego trakcji. Regularne połączenia wstrzymano aż do dziś. Teraz wszyscy czekają, kiedy pociągiem osobowym będzie można wyjechać z Bytowa. - Wznowienie przewozów osobowych jest zapisane w wojewódzkim programie operacyjnym - mówi Marian Miazga, naczelnik Wydziału Komunikacji i Drogownictwa Starostwa Powiatowego. - Wymiana 25-kilometrowego odcinka trakcji kosztowałaby około 25 milionów złotych. Przy obecnej technice można to zrobić w ciągu dwóch miesięcy - dodaje.
Czy marzenia o powrocie kolei ziszczą się? Mieszkańcy Bytowa sądzą, że niedługo pociągi będą jeździć aż do Warszawy.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?