- Pracownicy mają pracować, a nie oglądać telewizję - komentuje Marian Gospodarek, dyrektor BCK.
Szef centrum kultury tłumaczy, że funkcjonujący od lat 60-tych telewizor nie jest też potrzebny petentom, bo każdy ma odbiornik w domu.
- A trzymanie go dla samych pracowników nie jest opłacalne - dodaje.
Operacji wyłączenia telewizji w BCK towarzyszy nuta nostalgii. Odbiornik ustawiony w holu był bowiem jednym z pierwszych w Bytowie.
Przeczytaj też o powrocie Mariana Gospodarka na stanowisko dyrektora
- Pamiętam czasy gdy Telewizja Polska rozpoczynał nadawanie swoich programów. Było to w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. W Bytowie tylko nieliczne osoby posiadały telewizor - wspomina Jan Stec, jeden z najstarszych pracowników BCK. - Wówczas do domu kultury przychodziły całe rodziny na seanse telewizyjne. Moim zdaniem emisja programu telewizyjnego powinna być kontynuowana.
Od 25 stycznia tego roku każdy posiadacz radia lub telewizora powinien zapłacić opłatę abonamentową. Posiadanie radia kosztuje miesięcznie 5,5 zł, a jeżeli zapłacimy za rok z góry to oddamy 59,4 zł. Jeżeli jeszcze posiadamy telewizor, to za miesięczny abonament zapłacimy 18,5 zł, zaś za roczny 199,8 zł. Każdy odbiornik musi być zarejestrowany na poczcie. Płacimy tylko za czynne urządzenia. Niesprawny telewizor trzeba wyrejestrować.
Jak do płacenia abonamentu podchodzą inne gminy? Przeczytasz we wtorek 14.02 w Dzienniku Bałtyckim.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?