Piramida w Borzytuchomiu jest zdecydowanie mniejsza od budowli w Gizie. Jednak w obu przypadkach budowniczy mieli ten sam cel. Chodzi po prostu o to, by boki kwadratowej podstawy piramidy był ustawione względem czterech stron świata.
Zobacz:
- To nie jest żaden grobowiec – tłumaczy Czesław Zarzycki, koordynator projektu. - Chodzi o to, by kształt obiektu przekładał się na prawidłowy przepływ energii wewnątrz, co ma lecznicze właściwości. Przyznam, że jest to wyjątkowo odważny projekt, ale taki jest nasz cel. Na terenie który wykorzystujemy powstało też kilka innych ciekawych obiektów. Mamy też inne pomysły, które chcemy zrealizować w przyszłości. To oczywiście będzie uzależnione od dostępnych finansów.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?