Po jednej ich akcji piłka trafiła w słupek bramki. Po przerwie nadal prym wiódł Energetyk. W 54 minucie drugą żółtą kartkę ujrzał Mariusz Szmitke, co dało czerwoną. Musiał opuścić boisko. Napór gości nie malał. W 60 minucie, po zagraniu głową Marka Łapińskiego, Energetyk doprowadził do remisu.
Kibice modlili się, aby ten wynik dotrwał do końca. Bytovia jednak nie odpuszczała. Strzelono nawet bramkę, ale sędzia uznał spalonego. To co nie powiodło się wcześniej, udało się w 82 minucie. Na pozycję wybiegł Tomasz Ciemniewski i strzelił zwycięskiego gola.
– Nie sztuka wygrać gdy zespół gra dobrze, ale wówczas, gdy ma słabsze dni – komentuje prezes Bogdan Adamczyk.
W sobotę bytowska drużyna jedzie do Rumi, gdzie zmierzy się z Orkanem.
O ostatnich triumfach Drutex-Bytovii przeczytasz w piątek 27.08 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
