Od pierwszych minut przewagę mieli gospodarze. Niemal przez całą pierwszą połowę trwało oblężenie bramki Orląt. Okazji do zdobycia bramki było co niemiara. Taką szansę mieli Jakub Gronowski, Kamil Rosiak, Wojciech Pięta i Krzysztof Bryndal. O przewadze gospodarzy może świadczyć fakt, że w tym czasie wykonywali oni aż osiem rzutów rożnych a Orlęta tylko jeden. Kibice spodziewali się, że w końcu ta szczelna obrona zostanie złamana.
Goście ograniczyli grę do kontrataków. Nawet dwa razy udało się im strzelić celnie na bramkę Bytovii. Zawsze jednak na miejscu stał bramkarz, Mateusz Oszmaniec.
Do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy.
Po przerwie obraz gry na boisku się nie zmienił. Gospodarze byli nadal w przewadze a goście umiejętnie się bronili.
Okazji do objęcia prowadzenia było co niemiara. Nawet w sytuacji, kiedy należało tylko przyłożyć dobrze nogę lub głowę, nie udało się trafić do bramki.
Im bliżej było do końca meczu, tym bardziej sytuacja na boisku stawała się nerwowa. Kiedy Bytovia starała się zyskać jak najwięcej czasu, to goście starali się jak najbardziej ten czas opóźniać.
Miejscowi kibice powoli zaczęli godzić się ze stratą punktów, ale wprowadzony w 65 minucie Tomasz Ciemniewski za Krzysztofa Bryndala, oddał strzał z 18 metrów i piłka ugrzęzła w bramce.
W końcu została ona odczarowana. Od tego momentu Orlęta już tak szczelnie nie bronili własnego przedpola. Śmielej zaatakowali, co dla nich mogło się skończyć kolejnym golem. Mecz jednak zakończył się wynikiem 1:0 dla Bytovii.
- Nie był to łatwy mecz - przyznaje Tomasz Cierson, piłkarz Bytovii. - Zawsze się trudno gra z zespołem, który całą drużyną broni własnej bramki. Na szczęście udało nam się zdobyć zwycięską bramkę i wygrać cały mecz.
Bytowski zespół nadal niepodzielnie, od początku rozgrywek, jest liderem III ligi. W następnej kolejce zagra z Gryfem Wejherowo.
Rozmowa z Tomaszem Ciersonem, piłkarzem Drutex-Bytovii, w piątek 22.10 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
Drutex-Bytovia Bytów - Orlęta Reda 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Tomasz Ciemniewski (83)
Drutex-Bytovia Bytów: Oszmaniec, Klemczyk (82 Stanios), Nawrocki, Cierson, Szmidke, Rekowski, Łapigrowski, Pięta (79 Kobiella), Bryndal (65 Ciemniewski), Rosiak, Gronowski (71 Stanios)
Orlęta Reda: Rybandt, Trocki, Waldowski, Wasilewski, Stępień (54 Styn - 79 Wesołowski), Krupa, Królik, Kozubski, Fopke (63 Dworniak), Ziemak (72 Kulpaka), Szudrowicz.
Żółta kartka: Tomasz Stępień (Orlęta)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?