Wakacje w latach PRL w Opolskiem. Tak wyglądała wakacyjna laba w Turawie, Otmuchowie czy w Opolu

Jedno się nie zmieniło. Kiedy robi się ciepło, wiele osób spędza wolny czas nad wodą. A mamy na Opolszczyźnie piękne jeziora w Turawie, Otmuchowie i Nysie, a także kąpieliska w samym Opolu.

Wypoczywających opolan fotografował Adam Śmietański, jeden z legendarnych opolskich fotografików. Zdjęcia robił w latach 60. Słynny, fotoreporterem „Trybuny Opolskiej" był również Jerzy Grzegorzewicz.

Za sprawą zdjęć Adama Śmietańskiego i Jerzego Grzegorzewicza możemy wybrać się w podróż w czasie nad wodę w rejonie Otmuchowa, Pokrzywnej czy Turawy.

Fotoreporterzy „Trybuny Opolskiej" wykonywali również zdjęcia innych wakacyjnych rozrywek. Na zdjęciach widzimy m.in. dzieci bawiące się w Paczkowie oraz oglądające mecz żużlowy w Opolu.

Możemy też zobaczyć, ile barek w czasach PRL-u przepływało Odrą przez Opole! Barki płynęły Odrą pod czujnym okiem ciekawskich opolskich dzieci!

Na zdjęciach z archiwum „Trybuny Opolskiej" można również obaczyć, jak przed laty wyglądała Kopa Biskupia. Adam Śmietański uwiecznił także na kliszy, jak się wtedy podróżowano.

Tanie i powszechne w latach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej były wczasy w ośrodkach zakładowych, rozsianych po całym kraju. Były też obiekty Funduszu Wczasów Pracowniczych, była wczasy pod namiotami lub w domkach letniskowych. Pracownicy otrzymywali najczęściej dofinansowanie z funduszu socjalnego, co sprawiało, że wczasy były dostępne dla każdego.

Masowo na kolonie letnie wyjeżdżały dzieci i młodzież. Dla nich przeznaczone były kolonie i obozy harcerskie. Turnusy były długie, trwały 3-4-tygodnie. Organizowano je z reguły w budynkach szkolnych i schroniskowych. Harcerze wędrowali z plecakami, poznając najpiękniejsze zakątki Polski. W menu na koloniach i obozach frykasów nie było. Królowała mielonka, paprykarz szczeciński i zupki w proszku.

Lubisz archiwalne zdjęcia?

Interesuje Cię historia przemysłu?