Jak już informowaliśmy, Łukasz Boyke wystartował w ogłoszonym przez wójta Parchowa Andrzeja Dołębskiego konkursie. Pokonał dwoje kandydatów i od 1 lipca rozpoczął pracę. Konkurs ogłoszony został ze względu na odejście na emeryturę dotychczasowego dyrektora placówki Zdzisława Płaczkiewicza.
Dlaczego zdecydowałeś się wystartować w konkursie?
Pomysł na wystartowanie w konkursie zrodził się w momencie, kiedy przeczytałem w „Kurierze Bytowskim”, że obecny dyrektor odchodzi na emeryturę. Postanowiłem spróbować i odpowiedzieć na to ogłoszenie. Skompletowałem i wypełniłem niezbędne dokumenty i otrzymałem odpowiedź, że zakwalifikowałem się do kolejnego etapu konkursu. Później była prezentacja przed komisją konkursową, rozmowa z wójtem i informacja, że zostałem najlepiej oceniony.
Który z twoich planów na rozwój centrum kultury jest najważniejszy i dlaczego?
Mój podstawowy plan jest taki, żeby nie niszczyć tu niczego, co zostało jak dotąd z wielkim wysiłkiem zbudowane. Mam kilka pomysłów na to, aby ożywić GCKiB w Parchowie, ale o tym chciałbym rozmawiać dopiero wtedy, jak uda się je zrealizować. Budżet na ten rok został już ustalony i musimy go realizować. Póki co, staram się ożywić nasz profil na portalu społecznościowym i stronę internetową. Poznaję lokalną społeczność oraz infrastrukturę, którą dysponuje GCKiB. Pracujemy też nad programem Moto Folk Kaszuby, który odbędzie się 14 sierpnia na boisku przy ulicy Strażackiej w Parchowie. Już teraz chciałbym wszystkich zaprosić na to wielkie wydarzenie do Parchowa.
Ile masz lat? Jakie posiadasz wykształcenie? Gdzie dotychczas pracowałeś?
Mam 35 lat i wykształcenie wyższe. Swoją karierę zawodową rozpoczynałem tuż po studiach w telewizji regionalnej w Słupsku. Później był „Dziennik Bałtycki” w Bytowie. Po tym jak redakcja gazety w Bytowie została zamknięta, postanowiłem odpocząć od dziennikarstwa. (Boyke przez około dwa lata pracował na stacji benzynowej w Bytowie - przyp. red.)
W której dziedzinie kultury widzisz potencjał w Parchowie?
Gmina Parchowo to życzliwi i utalentowani ludzie. Są tu zespoły muzyczne, grupy teatralne a nawet modelarze, którzy odnoszą mnóstwo sukcesów w regionie i na arenie ogólnopolskiej. Przykładem mogą być „Modraki” z panią Joanną Szroeder i Marcinem Kapiszką na czele, „Teatr Brzozaki” z panią Ewą Orzechowską czy Grupa Modelarska „Mausz” z Edmundem Wrycz Rekowskim, spod którego skrzydeł wyszedł utalentowany Bartłomiej Jereczek.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?