Trzeba przyznać, ze dyrektor miasteckiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Piotr Szłapiński ma niesłychaną zdolność wyszukiwania dyscyplin sportowych, które przypadają do gustu mieszkańcom Miastka. W ubiegłym roku na plaży jeziora Lednik pojawiły się deski sup.
W tym roku na terenie OSiR-u przy jeziorze rozegrane zostały Pierwsze Miasteckie Zawody w Disc Golfa. Co ciekawe, grać mogli wszyscy niezależnie od predyspozycji osobistych, wieku, sprawności… - Myślimy o tym, żeby takie kosze ustawić gdzieś w mieście na terenie zielonym, żeby każda rodzina mogła grać – zdradza pomysł Szłapiński.
Generalnie gra oparta jest na popularnym dysku frisbee. Należy go wrzucić do specjalnego kosza, który ustawiony był nad jeziorem w odległości około 10 metrów od zawodnika. Każdy miał po dwa rzuty. Naprawdę niewielu osobom udawało się umieścić frisbee za pierwszym razem. Trochę przeszkadzał wiatr ale nikt się nie zrażał. Wygrywały osoby, które miały na swoim koncie najmniejszą liczbę rzutów.
Mistrzostwa sędziowała Agata Jaskot. - Pani Agata bierze udział w zawodach disc dog i zgodziła się pomóc nam w organizacji tych zawodów. Chodzi nam przede wszystkim o dobrą zabawę i myślę, że udało nam się to – dodaje Szłapiński.
Dla najlepszych w trzech kategoriach wiekowych były puchary i nagrody. Nikogo nie zdziwi, że wśród podarunków były frisbee.
Organizatorem mistrzostw był Ośrodek Sportu i Rekreacji w Miastku oraz Agata Jaskot.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?