Gerard Macionga był jednym z tych sołtysów, którzy jak postanowili, tak zrobili. Nie zrażał się niepowodzeniami. Był bardzo uparty. Dowód? Cztery lata trwało przygotowanie prac remontowych przy kapliczce na cmentarzu w Białej. Bardzo zależało mu, żeby stary cmentarz polsko-niemiecki przywrócić do dawnej świetności. Podczas prac porządkowych, wspólnie z mieszkańcami, odnalazł ponad 20 tablic nagrobnych, które miały być odrestaurowane.
Był też jednym z tych sołtysów, którzy znają wszystkich i potrafią do swojego pomysłu przekonać innych. To za jego kadencji mieszkańcy mogą się cieszyć z wyremontowanej świetlicy wiejskiej.
I robił to wszystko pomimo tego, że był schorowany. Jeśli jednak mieszkaniec zwrócił się do niego z prośbą o pomoc, nie odmawiał. Znajdował sposób.
Bardzo dbał także o kontakty obecnych mieszkańców Białej z byłymi pochodzenia niemieckiego.
Bliscy, przyjaciele i znajomi pożegnali Gerarda Maciongę w sobotę 26 lutego 2022 r. Spoczął na cmentarzu komunalnym w Łodzierzy.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?