Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na walkę z koronawirusem w Bytowie samorząd wydał już krocie. A to jeszcze nie koniec

Maria Sowisło
Maria Sowisło
fot. Maria Sowisło
Bytowscy samorządowcy dwoją się i troją, żeby maksymalnie zwiększyć bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale też pracowników Urzędu Miejskiego w Bytowie. A to niestety kosztuje.

Do tej pory z budżetu miasta i gminy Bytów na poprawę bezpieczeństwa i zmniejszenie ryzyka zarażenia się koronawirusem wypłynęło dokładnie 78 047 zł. Po 20 tys. zł dostały dwa szpitale w powiecie – w Bytowie i Miastku. Kolejne 10 tys. zł przeznaczone zostało na zakup środków ochrony osobistej, które przekazane zostały strażakom z jednostek OSP w gminie Bytów. Dokładnie 14 392 zł kosztowały szyby i ich montaż w Urzędzie Miejskim w Bytowie w tych miejscach, w których pracownicy mają bezpośredni kontakt z mieszkańcami. Na płyny dezynfekujące oraz maseczki i rękawiczki, z budżetu wypłynęło 13 655 zł. Wszystkie pieniądze pochodziły z rezerwy budżetowej na zarządzanie kryzysowe.
W Bytowie nie były dezynfekowane miejsca publiczne. - Nie widzimy takiej konieczności ze względu na rządowe ograniczenia w swobodnym poruszaniu się po mieście i gminie – mówi sekretarz Bytowa Zenon Smantek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto