Okazuje się, że miłośników zimnych kąpieli w Bytowie nie brakuje, bo zwykle jest to grupa ok. 20 osób, wśród których nie brakuje tych po sześćdziesiątce. Są także młodsi.
- Pomysł na zimowe kąpiele powstał spontanicznie – tłumaczy Ryszard Telesiński. - Po prostu razem z kolegą zaczęliśmy się kąpać w jeziorze jesienią, a potem zimą i bez przerwy aż do lata. Obecnie mój kolega z którym zaczynałem morsowanie już się z nami nie kąpie ale są inni np. Sławomir Witkowski, Danuta Sabisz, Witold Król, moja żona Krystyna i córka Izabela oraz Kazimierz Sobisz i inni. Pomimo tej rotacji dostrzegam rosnące zainteresowanie morsowaniem. Nie wiążą się z tym żadne zobowiązania. Ot po prostu każdy kto ma na to ochotę przychodzi o tej samej porze i z nami się kąpie.
Przeczytaj również o Rekordzie Polski nad jeziorem Jeleń
Co jeszcze powiedział Ryszard Telesiński na temat zimnych kąpieli? Kto może zostać morsem? Więcej na ten temat przeczytasz w aktualnym wydaniu Dziennika Powiatu Bytowskiego.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?