Mieszkańcy gminy Miastko martwią się o drogę Role-Rozjazd. Drzewa wycięte, a trasa nie jest remontowana

Mieszkający w pobliżu drogi powiatowej Role-Rozjazd załamują ręce. Inwestycja za prawie 7 mln zł w ogóle nie jest realizowana. A do przebudowy jest 6,3 km drogi. Ma być poszerzona i przede wszystkim równa. Do tej pory jednak nic nie wskazuje na to, żeby inwestycja była w ogóle realizowana. Na drodze przybywa tylko dziur. Postawione zostały już jednak tablice, że przebudowa została zrealizowana z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

- Niezła reklama naszego rządu co? To jest jakiś koszmarny żart. Jak przebudowana? Co tu zostało przebudowane? Przecież tutaj nic się nie dzieje. Wycięli w pień wszystkie drzewa. Nadal mamy ten sam problem z dojazdem. Czy ktoś to w ogóle nadzoruje?

- dopytuje jeden z mieszkańców, wspominając że inwestycja ma być zrealizowana do końca czerwca. - Kiedy oni chcą to zrobić i jak szybko? Wykonają po łebkach i za dwa lata znowu będzie ten sam problem. O ile w ogóle zmieszczą się w terminie prac, bo każdy wie że firmy korzystają z ogłoszenia pandemii i wydłużają z tego powodu czas realizacji prac – denerwuje się mężczyzna.

Prace na odcinku 6,3 km (od skrzyżowania w Rolach do tzw. rozjazdu) wykona Pol-Dróg z Drawska Pomorskiego. Tańszą ofertę (5 mln 955 tys. zł) złożyła firma Marbruk z Charzyków, ale Zarząd Dróg Powiatowych w Bytowie musiał ją odrzucić, bo zabrakło podpisu przedstawiciela firmy w formularzu ofertowym. Zgodnie z umową, na drodze będzie nie tylko nowa szersza nawierzchnia (od 5,5-6 metrów do 7 metrów na łukach). Do tego wykonany zostanie chodnik w Turowie i powstaną zatoki autobusowe.

Inwestycja otrzymała rządową dotację w wysokości 50 procent kosztów. Pozostałą połowę wykładają powiat bytowski i gmina Miastko – solidarnie po 25 procent.

Inwestycję w Rolach nadzoruje Zarząd Dróg Powiatowych w Bytowie. Jak uspokaja zastępca dyrektora Janusz Mortas, zimą drogowcy nie wejdą na plac budowy.

- Firma czas na realizację zadania ma do czerwca. Jak tylko warunki pogodowe pozwolą, wejdą na plac budowy – uspokaja Mortas.

- Moim zdaniem termin nie jest zagrożony. Z doświadczenia wiem, że takie drogi buduje się bardzo szybko. Dzisiaj bym się nie martwił. Zacznę, kiedy w kwietniu na placu budowy nic się nie będzie działo

– dodaje Mortas i przyznaje, że łataniem dziur miał się zająć wykonawca. - Przekazaliśmy już plac budowy i wykonawca zobowiązał się, że będzie wypełniał ubytki – dodaje zastępca dyrektora PZD w Bytowie.

Zgodnie z umową, głównym wykonawcą przebudowy drogi Role-Rozjazd jest Pol-Dróg z Drawska Pomorskiego. Zgłoszonym inwestorowi podwykonawca z kolei firma, która przetarg przegrała – Marbruk z Charzyków.

- Na plac budowy wejdziemy, jak tylko pozwoli nam na to pogoda. Prace przygotowawcze planujemy rozpocząć w lutym. Termin zakończenia prac – koniec czerwca – nie jest zagrożony, o ile nie będziemy zmuszeni do niwelowania skutków w zakresie panującej pandemii oraz o ile warunki pogodowe umożliwią nam realizację inwestycji w okresie zimowo-wiosennym. Na realizację tej inwestycji potrzebujemy około czterech miesięcy. To oczywiście przy założeniu, że podczas prac polegających na przykład na poszerzeniu jezdni, nie natkniemy się na problemy w terenie – mówi Przemysław Kowalczyk, pełnomocnik dyrektor generalny grupy kapitałowej Pol-Dróg.