Kłopoty z czynszem ma także stowarzyszenie Osób i Dzieci Niepełnosprawnych "Pomocna Dłoń" w Miastku. Czuje się dyskryminowane przez władze tego miasta. Burmistrz twierdzi, że robi wszystko zgodnie z obowiązującym prawem, a "Pomocna Dłoń" już szuka pomocy w Warszawie.
- Z czego mamy zapłacić czynsz za nasz lokal, jeśli przez cały rok nie jesteśmy w stanie uzbierać nawet 200 złotych ze składek? - pyta Dorota Adamecka, przewodnicząca stowarzyszenia.
Punktem spornym stały się właśnie zaległości w płaceniu czynszu za lokal przy ulicy Konstytucji 3 Maja. Jest tam, między innymi świetlica dla dzieci. W zeszłym roku stowarzyszenie nie zapłaciło za trzy ostatnie miesiące. Pod naciskiem władz należności zostały uregulowane. Teraz znowu "Pomocna Dłoń" nie zapłaciła 700 złotych za pierwsze trzy miesiące tego roku. I z zapłatą może być teraz ciężko, bo stowarzyszenie nie dostało pieniędzy w gminnym konkursie grantowym. Fundusze te miały być przeznaczone m.in. na organizację ogólnopolskiego festiwalu osób i dzieci niepełnosprawnych.
- Nie przejmujemy się tym w ogóle. Niech władza robi festiwal sama dla siebie. My zrobimy imprezę koło Miastka, a nie, tak jak zawsze, na placu przy ulicy Dworcowej - mówi Dorota Adamecka.
W tym przypadku sporną kwestią jest to, jakie dokumenty powinna złożyć przewodnicząca, aby dotację uzyskać.
- Zrobiłam tak jak to zrobić powinnam. Dałam rozliczenie z wydatkowania tylko gminnej dotacji w ubiegłym roku i to powinno wystarczyć - zapewnia Adamecka.
Urzędnicy twierdzą jednak, że powinna rozliczyć się ze wszystkich środków, jakie uzyskała na organizację tej imprezy. Nie poddają się też w dyskusji o opłacaniu lokalu stowarzyszenia.
- Każde stowarzyszenie musi płacić za gminny lokal - twierdzi stanowczo Roman Ramion, burmistrz Miastka.
Przewodnicząca nie zamierza rezygnować i zwróciła się już do rzecznika praw dziecka.
- Jak będzie potrzeba, to zwrócę się po pomoc do marszałka Sejmu. Oni chcą od nas wyciągać pieniądze, ale dawać już nie. Zasłużyliśmy sobie chociażby tym, że promujemy Miastko w największych polskich miastach - podkreśla.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?