– Pod względem sportowym impreza była udana. Oczywiście ogromną atrakcją był też Mega Dzień Dziecka z licznymi atrakcjami – mówi Piotr Wysocki z biura rajdu.
W porównaniu z ubiegłoroczną edycją frekwencja była dwukrotnie większa. Widzów jak magnes przyciągało wielkie bajoro. Rozpędzone terenówki z rozpędu wskakiwały do wody. Nielicznym udało się wyjechać bez wyciągarki. Wielu straciło tu mnóstwo czasu, bo liny pękały, a wyciągarki odmawiały posłuszeństwa.
Nad brzegiem bagienka zgromadził się tłum widzów. Przyjechali z różnych stron województwa pomorskiego, zachodniopomorskiego i innych regionów Polski. Wszak Magam Trophy to najtrudniejszy rajd w Polsce.
Po kilkudziesięciu minutach zmagań prolog wygrała załoga nr 59 – Marek Temple i Witold Grabowski (czas 37.06 min. – 4 okrążenia) przed Maciejem Manejkowskim i Łukaszem Kujbidą (38.47 min.) oraz Tomaszem Gołką i Filipem Gołką (39.04 min.).
Na szarym końcu dojechał Mariusz Godzic i Jarek Godzic (2.38.36 min.) z karnie doliczonym czasem, podobnie jak osiem innych załóg ulokowanych na końcu stawki.
Od poniedziałku w podmiasteckich lasach trwała zażarta walka o każdy centymetr bagna i stromego wzniesienia.
Pierwsze wyniki rajdu, komentarze kibiców i galeria zdjęć w piątek 4 czerwca w "Dzienniku Powiatu Bytowskiego".
Zdjęcia Krzysztof Drozd
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
