Lipnica. Zgrzyty na sesji Rady Gminy - kopalnie dzielą koalicję, budżet przyjęty

Napięcie pomiędzy koalicjantami można było zauważyć na ostatniej sesji Rady Gminy Lipnica. Powodem były plany budowy kolejnej kopalni. Gorąco było przede wszystkim pomiędzy wójtem a przewodniczącym rady.

Spór spowodowała uchwała o przystąpieniu do sporządzenia zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla miejscowości Brzozowo. Miało to umożliwić firmie Geopol otwarcie tam kopalni kruszywa. Uchwałę na sesję przygotował wójt, a później chciał wycofania jej z programu. Z takim wnioskiem wystąpił najpierw wiceprzewodniczący rady Andrzej Wirkus, ale radni się na to nie zgodzili. Dlatego głos zabrał Rafał Narloch, wójt Lipnicy.

- Występuje z oficjalnym wnioskiem o skierowaniu tej uchwały ponownie pod obrady komisji - stwierdził. - Brakuje jeszcze konsultacji ze społeczeństwem, a inwestor nie dał wszystkich gwarancji na piśmie. Dlatego nie chcę, aby ta uchwała była dzisiaj głosowana.

Nie zgodził się Mirosław Bukowski, przewodniczący rady, który ostro zareagował na wniosek wójta.

- Uchwała może wrócić pod obrady komisji tylko w przypadku zasadniczych zmian formalnych, a takich na pewno nie będzie - zapewniał. - Poza tym przed układaniem programu sesji mówiłem panu, że lepiej jeszcze poczekać z tą uchwałą do kolejnej sesji, a pan się uparł żeby była głosowana. Teraz więc niech będzie - dodał.

Do dyskusji włączył się także radny Reszka, który, mimo że jest przeciwko kopalniom, głosowania nad uchwałą chciał.

- Czas na konsultacje był, bo minął już rok od czasu, gdy rozpoczęła się ta cała sprawa z kopalniami. Władze jednak do dzisiaj nie chciały rozmawiać z mieszkańcami o planach. Dopiero na wniosek sołtysa zostało takie spotkanie zorganizowane w ostatnich dniach - podkreślał Reszka.
Za kopalnią był natomiast radny Mariusz Gostomczyk z Brzozowa, który uważa, że mieszkańcom tej wsi nie będzie przeszkadzać.

- To nie nam, a mieszkańcom okolicznych wsi przeszkadza kopalnia - twierdził Gostomczyk.

I tak jest. Kopalnia przeszkadzałaby bowiem przede wszystkim mieszkańcom Borowego Młyna i Brzeźna Szlacheckiego, bo przez te miejscowości miałyby przejeżdżać samochody z kruszywem.

Mimo wniosku wójta o odłożenie uchwały na kolejną sesję głosowanie się odbyło, a uchwała przepadła, także głosami koalicji. Za głosowało zaledwie czterech radnych, przy siedmiu przeciw i jednym wstrzymującym się.

Pokazało to, że w Radzie Gminy Lipnica nie ma jedności. Całej sytuacji przyglądał się przedsiębiorca Waldemar Kucharczyk.

- To skandal - mówi o głosowaniu radnych przedsiębiorca. - Radni nie wiedzieli nad czym głosują. Poza tym chcieli pierwotnie, aby kopalnie nie były w okolicach Lipnicy, a teraz nie godzą się nawet na te, które mają być daleko od wsi. Argument dużego transportu przez Borowy Młyn jest nieprawdą, gdyż będzie się on odbywał w trzech kierunkach, a nie tylko w stronę drogi Chojnice- Bytów.

Budżet Lipnicy przyjęty

Gmina Lipnica ma budżet na 2008 rok. W tym roku władze stawiają na budowę kanalizacji sanitarnej i wodociągów. Co się uda zrobić, na razie nie wiadomo, bo gmina liczy na fundusze unijne oraz kredyty i pożyczki.

Dochody ustalono na 11,6 miliona zł, a wydatki na ponad 15 milionów. Największą inwestycją będzie budowa kanalizacji sanitarnej dla Lipnicy, Kiedrowic i Osusznicy. Kosztować będzie ponad 4,1 miliona i jest zaplanowana nie tylko na ten rok, ale i najbliższe. Była już także w ubiegłorocznym budżecie, ale nie udało się jej przeprowadzić, gdyż gmina nie otrzymała dotacji. W tym roku ujęto więc finansowanie z kredytów oraz pożyczek, które jest pewniejsze, ale i kosztowniejsze. Kolejną dużą inwestycją ma być budowa wodociągów w Lipnicy, Osusznicy, Klewiskach, Osowie Dużym i Małym, Kiedrowicach, Karpnie, Mielnie, Modzielu i Parszczenicy, a także sieci Brzeźno Szlacheckie, Nowe Brzeźno, Stare Brzeźno i Janowo. Gmina na ten cel musi zabezpieczyć ponad 1,2 mln. zł. Przy tej inwestycji chce jednak wnioskować o środki zewnętrzne z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

- W tym roku chcemy także wyremontować budynek ośrodka zdrowia w Lipnicy i zakończyć budowę boiska w Lipnicy - podkreśla Michał Świontek-Brzeziński, zastępca wójta Lipnicy.

Remont ośrodka ma kosztować 200 tys. zł, a boiska 300 tys. Gmina planuje także przygotowanie dwóch lokali socjalnych w Brzeźnie Szlacheckim, które miałyby powstać w nadbudowie nad remizą Ochotniczej Straży Pożarnej. Co do tej inwestycji wątpliwości miała radna Krystyna Gliniecka.

- Myślę, że lepiej by było gdyby te pieniądze zostały przeznaczone na dwa lokale socjalne, ale w dwóch różnych miejscowościach - proponowała.

Z tym nie zgodził się wójt Rafał Narloch.

- Nam są potrzebne teraz lokale socjalne właśnie w Brzeźnie, bo tam są dwie rodziny, którym trzeba je zapewnić - tłumaczył.
Budżet przyjęto 10 głosami za, przy trzech wstrzymujących się.

**

**

Podczas sesji uchwalono także nowe stawki opłat za wodę i odprowadzanie ścieków w gminie Lipnica. Woda będzie kosztowała teraz 1,48 zł za metr sześcienny brutto, a ścieki 2,68 zł brutto. Nie będzie już rozgraniczenia na ścieki przyjmowane do kanalizacji i te dowożone do punktu zlewnego, które zawsze były tańsze.

- Okazuje się, że to jest niezgodne z przepisami i ścieki dowożone nie mogą być tańsze od tych przyjmowanych do kanalizacji - tłumaczy Mirosław Bukowski, przewodniczący rady.